Jasny cel walki o czołowe miejsca w III lidze przyświecać będzie wiosną piłkarzom bialskiej Stali.

dariusz rucki bks Jesień dla bialskiej ekipy okazała się więcej niż przyzwoita. Zanotował wprawdzie zespół prowadzony przez trenera Jana Furlepę m.in. pamiętną „wpadkę” w derbach z Rekordem, ale generalnie drużyna należała do ścisłej „szpicy” na trzecioligowym froncie. Kurs ten ma być utrzymany wiosną, już pod wodzą nowego szkoleniowca Rafała Góraka. Zespól znacząco w porównaniu do minionych zmagań nie zmienił się, wciąż jest to mieszanka rutyny z młodością. W okresie między rundami piłkarze BKS-u rozegrali sporo gier kontrolnych, co poniżej wyjaśnia trener bielszczan. Wnioski i prognozy? Na te za wcześnie, ale gra o wysokie cele w III lidze może być w istocie w zasięgu zespołu bialskiej Stali.

Jak do minionego okresu i piłkarskiej wiosny odnosi się trener Rafał Górak?

Ocena okresu przygotowawczego... Pogoda piękna, zimy praktycznie nie było w trakcie tego okresu, więc trzeba się cieszyć. Gdyby nie kontuzja Karola Lewandowskiego należałoby przygotowania ocenić jako całkowicie udane. Ale nie ma co narzekać. Mieliśmy do dyspozycji naszą halę, boisko sztuczne na „Górce”, a także trawiaste w Wilamowicach w ostatnim czasie. Wszystko to sprzyjało naszym przygotowaniom.

Sparingów... Założyliśmy, że gramy dużo i często z zespołami lepszymi od nas. To nauka, a przecież pobierać trzeba ją od lepszych od siebie. Według mnie to najlepsza forma treningu. Natomiast nigdy nie należy wyciągać pochopnych wniosków z wyników. Zawsze gra się o zwycięstwo i tak też do każdego sparingu podchodziliśmy. Ale to jednak mimo wszystko tylko mecze kontrolne. Prawdziwa odpowiedź i weryfikacja przyjdzie w lidze.

Roszad kadrowych... BKS jesienią nie był najlepszym zespołem w stawce III ligi.. Grał natomiast swoją piłkę i zdobył sporo punktów. W kwestiach personalnych dążyliśmy do zwiększenia liczebności kadry. Bo czy nowi zawodnicy będą wzmocnieniami przekonamy się dopiero w meczach o punkty. Teraz od nich wiele zależy. To oni siadają za sterami okrętu pod nazwą BKS Stal.

Przewidywania na rundę wiosenną... Miejsce w czołowej czwórce to nasz cel nadrzędny. Patrzymy dookoła na inne zespoły, bo każdy ma jakieś aspiracje przed rundą wiosenną. Najważniejszy jest teraz mecz z drużyną z Czańca, a później w każdym kolejnym chcemy grać swoje. Jak będzie? Zobaczymy na koniec sezonu – w czerwcu.

Transfery: Przybyli: Ariel Dzionsko (Sarmacja Będzin), Filip Wiśniewski (Polonia Łaziska Górne), Jacek Wojtyłko, Jakub Góralczyk (obaj z drużyny juniorów), Dariusz Sierota (Rekord Bielsko-Biała), Patryk Mgłosiek (Pniówek Pawłowice Śląskie), Kamil Karcz (LKS Czaniec), Tevin Ojirogbe (FK Pohron Żar nad Hronem ) Odeszli: Konrad Sieńkowski (LKS Czaniec), Dariusz Rucki (Nadwiślan Góra), Adrian Dwornik Sparingi: - Spójnia Landek 6:0 - Podbeskidzie II Bielsko-Biała 3:1 - Termalica Bruk-Bet Nieciecza 2:1 - Energetyk ROW Rybnik 0:2 - Ruch Zdzieszowice 1:1 - Zagłębie Sosnowiec 2:2 - Krupiński Suszec 2:4 - Beskid Andrychów 3:0 - Forteca Świerklany 3:0 - Zagłębie Sosnowiec 1:2 - Kalwarianka Kalwaria Zebrzydowska 1:1 - Ruch II Chorzów 0:1