
Piłka nożna - Liga Okręgowa
BKS wciąż imponuje
Orzeł, który ostatnio zaznał przełamania, był bezradny wobec dobrej dyspozycji bialskiej Stali.
Od pierwszego gwizdka sędziego to bielszczanie narzucali własną filozofię gry. Bardzo dobrze funkcjonował duet Kornel Adamus-Jakub Pilch. Ich kreatywna gra z przodu wielokrotnie zagrażała gościom. W 15. minucie to jednak Tomasz Gala otworzył wynik meczu. Pomocnik sprytnym strzałem z rzutu wolnego pokonał bramkarza Orła. Chwilę później wkradł się w szeregi defensywy bialskiej Stali chaos, który okazał się być bez konsekwencji, w postaci straconego gola. Tuż przed przerwą w 100% sytuacji znalazł się Damian Ścibor, lecz zawodnik bialskiej Stali zbyt długo zwlekał z decyzją o oddaniu strzału.
Na drugą część meczu zawodnicy BKS-u wyszli żądni kolejnych trafień. I tak w 50. minucie Gala podwyższył rezultat spotkania, wykorzystując sytuację sam na sam. Pojawienie się na placu gry Janusza Bąka znacznie ożywiło ofensywę bielszczan. "Baker" w 65. minucie zdobył gola na 3:0, dobijając z bliskiej odległości piłkę odbitą od poprzeczki.