Bardzo długo okres przygotowawczy w Czernichowie przebiegał zgodnie z planem. Jednak z biegiem czasu zaczęły pojawiać się pewne problemy.

magorka czernichow a klasa zywiec Z jednym bramkarzem w kadrze została obecnie Magórka. Szeregi lidera żywieckiej A-klasy opuścili Piotr Mizia, który przeniesie się do Orła Łękawica oraz wypożyczony do Sokoła Buczkowice Mateusz Kliś, a jednym golkiperem, który pozostał jest 22-letni Wojciech Haczek. - To dosyć nieoczekiwana sytuacja, ale mamy ją pod kontrolą. Jesteśmy już po słowie z jednym bramkarzem. Za wcześnie jednak aby zdradzać jego personalia póki nie wszystko zostało załatwione - tłumaczy nam Kamil Zoń, szkoleniowiec ekipy z Czernichowa, która pozyskała niedawno nowego zawodnika. Marcin Dobranowski - bo o nim mowa - do Magórki przybył z Soły Kobiernice. - Marcin będzie dla nas wielkim wzmocnieniem. Jest on ograny w wyższej lidze. Grał w "okręgówce" w barwach Soły i Koszarawy Żywiec, a jeszcze wcześniej w Zaporze Porąbka, która wówczas występowała w IV-lidze - mówi z dozą szczęścia w głosie Zoń.

Kandydat do awansu ma za sobą sześć sparingów. Dwa z nich wygrał, dwa przegrał i tyle samo razy schodził z boiska z remisem na plecach. - Testowaliśmy w meczach kontrolnych kilka wariantów. Sprawdzam poszczególnych zawodników na wybranych pozycjach. Stąd niekiedy takie wysokie porażki - tłumaczy nasz rozmówca mając na uwadze chociażby przykre 1:6 z Orłem Łękawica.