Wynik dobry, a gra?

 

Spadkowicz z "okręgówki" pokazał się z dobrej strony na inaugurację bielskiej a-klasy. Kaniowianie zmierzyli się z zawsze ambitną ekipą z Ligoty. Spotkanie zakończyło się wygraną Przełomu 2:1. Było to o tyle ważne zwycięstwo, gdy tego "smaku" ekipa z Kaniowa nie poczuła od kilku miesięcy. – Cieszą trzy punkty, choć gra pozostawiała wiele do życzenia. Na początku meczu mieliśmy przewagę, lecz później spotkanie się wyrównało, ale byliśmy skuteczniejsi od rywala. Chcieliśmy wygrać bardzo ten mecz, ponieważ dawno w Kaniowie nie poczuliśmy tego "smaku" – przyznaje Adam Śliwa, trener ekipy z Kaniowa. 

 

 

Udany start beniaminka

 

Już na początku zmagań w tych rozgrywkach nie zabrakło niespodzianek. Soła na wyjeździe wysoko pokonała Wilamowiczankę 4:0. Rezerwy LKS-u Czaniec zremisowały z Zaporą Wapienica 1:1, a z kolei inny z beniaminków, Zamek Grodziec pokonał Orzeł 2:0. – Beniaminek z Grodźca spokojnie sobie poradzi w tej lidze. Na własnym terenie są bardzo groźni, dlatego mogą sprawić kilka niespodzianek – ocenia Śliwa. 

 

"Siódemki" faworytów

 

Na inaugurację nie zawiedli faworyci, którzy będą się bić o czołowe miejsca w bielskiej A-klasie. Wicemistrz z Bronowa rozbił Pioniera aż 7:0. Takim samym rezultatem zakończyła się konfrontacja wzmocnionego KS-u z Żarem Międzybrodzie Bialskie. – Spodziewałem się wygranej Rotuza, ale nie aż takich rozmiarów. Drużyna z Bronowa ma wysokie aspiracje. Ekipa z Międzyrzecza również będzie zaliczać się do grona faworytów – stwierdza opiekun Przełomu. 

 

Wyniki 1. kolejki:

Wilamowiczanka Wilamowice - Soła Kobiernice 0:4

LKS Ligota - Przełom Kaniów 1:2

Zamek Grodziec - Orzeł Kozy 2:0

Rotuz Bronów - Pionier Pisarzowice 7:0

LKS II Czaniec - Zapora Wapienica 1:1

Sokół Hecznarowice - KS Bystra 2:3

Żar Międzybrodzie Bialskie - KS Międzyrzecze 0:7
 

TERMINARZ / TABELA