
Piłka nożna - A-klasa
„Ciężka walka o utrzymanie”
Tytułowe słowa wypowiedziane przez szkoleniowca ekipy z Pogwizdowa Dariusza Kłodę zwiastują dla niej niespokojną piłkarską jesień.
Grę wyłącznie o uniknięcie degradacji przez Olzę determinować ma przede wszystkim sytuacja kadrowa drużyny. Poważnej kontuzji nabawił się Sebastian Rychlik, do Błyskawicy Drogomyśl powrócił Sebastian Szeląg, w Kończycach Wielkich z kolei najbliższą rundę spędzi Mieczysław Zorychta. Wzmocnienia? – Raczej ich nie będzie, więc nasza sytuacja kadrowa nie przedstawia się zbyt ciekawie – wyjawia szkoleniowiec Dariusz Kłoda. – Do składu dołączą młodzi chłopcy, którzy jesienią będą się ogrywać na a-klasowym poziomie. To na przyszłość okaże się cenne, natomiast nie ma co oczekiwać, że z najlepszymi zespołami w lidze podejmiemy równorzędną rywalizację – klaruje trener futbolistów Olzy Pogwizdów.
Do sezonu 2016/2017 w skoczowskiej A-klasie zespół przygotowuje się od kilku dni. Jutro Olzę czeka sparingowe starcie z LKS-em Kończyce Małe. Przed ligą formę podopieczni trenera Kłody sprawdzą jeszcze na tle b-klasowej Iskry Iskrzyczyn. I choć zdaniem naszego rozmówcy poziom zmagań w A-klasie może być w nadchodzących rozgrywkach niższy w porównaniu do poprzedniego, to jednak drużyna z Pogwizdowa raczej żadnej z głównych ról nie odegra. – Czeka nas ciężka walka o utrzymanie. Pomimo aspiracji, które też mamy musimy trzeźwo oceniać sytuację i możliwości – kończy Kłoda.
Do sezonu 2016/2017 w skoczowskiej A-klasie zespół przygotowuje się od kilku dni. Jutro Olzę czeka sparingowe starcie z LKS-em Kończyce Małe. Przed ligą formę podopieczni trenera Kłody sprawdzą jeszcze na tle b-klasowej Iskry Iskrzyczyn. I choć zdaniem naszego rozmówcy poziom zmagań w A-klasie może być w nadchodzących rozgrywkach niższy w porównaniu do poprzedniego, to jednak drużyna z Pogwizdowa raczej żadnej z głównych ról nie odegra. – Czeka nas ciężka walka o utrzymanie. Pomimo aspiracji, które też mamy musimy trzeźwo oceniać sytuację i możliwości – kończy Kłoda.