Niezwykle ciekawie było w zeszły weekend w Ujsołach, gdzie miejscowy Muńcuł rywalizował w derbach ze Sołą Rajcza. Sołą, która pokazała jak olbrzymi potencjał w jej zespole. Do podsumowania 24. kolejki żywieckiej A-klasy przechodzimy właśnie komentarzem szkoleniowca rajczan, Daniela Ciupki.

daniel ciupka sola rajcza

- W Sopotni spotkały się ze sobą dwie równe drużyny. Uważam, że remis był do przewidzenia. Podział punktów nie wpływa na tabele.

Czernichów jest bardzo dobrze przygotowaną drużyną. Pewne zwycięstwo pokazuje po raz kolejny, że w przyszłym sezonie będzie to jeden z pretendentów do tytułu. Soła Żywiec gra solidną piłkę, jednak gra „ w kratkę”, przez co nie plasuje się w górnej części tabeli.

Zwycięstwo Milówki pewne, okazałe i zapewne zasłużone. Uwagę zwraca hattrick Kuby Kalfasa w pierwszej połowie, dzięki czemu może pomału świętować tytuł króla strzelców w naszej serie A.

Zagraliśmy bardzo dobre spotkanie. Dobrze operowaliśmy piłką, potrafiliśmy stworzyć dużo sytuacji bramkowych. Mamy młody skład, który jest perspektywiczną drużyną. Potrzeba czasem trochę zimnej głowy, aby stwarzane sytuacje zamienić w bramki. Na derby nie trzeba było nikogo motywować, każdy wiedział, że ten mecz po prostu trzeba wygrać.

Graliśmy tydzień temu z drużyna Jeleśnianki i zrobiła na mnie wrażenie pod względem konsekwencji w grze. Jest to dobra drużyna z która trzeba się liczyć. Mistrz jednak pokazał kto dominuje w tym sezonie. Gratulacje awansu dla trenera i drużyny oraz życzę powodzenia w przyszłym sezonie w lidze okręgowej.

Derby, w których zdecydowanym faworytem była drużyna przyjezdnych. Zapewne mecz bez historii, Lipowa zgarnęła pewne trzy  punkty.

Okazałe zwycięstwo gości pokazuje, jaki potencjał drzemie w drużynie Beskidu. Uważam, że jest to drużyna która mogła w tym sezonie walczyć o podium, jednak za pewne z wielu przyczyn tak się nie stało. Halny potrzebuje punktów, dlatego przyszły mecz z rezerwami Radziechów będzie dla nich bardzo ważny.

Wyniki 24. kolejki: LKS Sopotnia – GKS II Radziechowy-Wieprz 1:1 (0:1) Soła Żywiec – Magórka Czernichów 0:4 (0:0) Podhalanka Milówka – LKS Pewel Ślemieńska 10:1 (5:0) Muńcuł Ujsoły – Soła Rajcza 1:4 (1:3) Bory Pietrzykowice – Jeleśnianka Jeleśnia 4:1 (2:1) Sokół Słotwina – Skrzyczne Lipowa 2:5 (0:2) Halny Przyborów – Beskid Gilowice 0:5 (0:3)