W Węgierskiej Górce o ligowe punkty walczyła rozgrywająca tam swoje mecze Skałka Żabnica ze Spójnia Zebrzydowice. Każda z drużyn mogła być zadowolona tylko z jednej połowy.

Metal Skalka dzierzawa Metal-Skałka Żabnica ma za sobą udany start w PROFI CREDIT Bielskiej Lidze Okręgowej. Jej dzisiejszy rywal -  Spójnia Zebrzydowice - na ćwierćmetku rozgrywek również prezentuje się przyzwoicie. Beniaminek w 9. kolejkach na swoim koncie ma punktów 10, natomiast piłkarze z Żabnicy 15. Faworytem toteż wydawali się być podopieczni Adama Śliwy. Ku zaskoczeniu zgromadzonej publiczności, to jednak przyjezdni objęli prowadzenie. W 28. minucie Tomasz Mrówka pokonał Tomasz Łysonia, otwierając wynik spotkania. Dla Mrówki było to siódme trafienie w tym sezonie. Owa sytuacja była jedną z pierwszych, która w tym meczu zasługiwała na uwagę. Początek bowiem był niemrawy. Nieco ciekawej było po przerwie, wszak gospodarze...

... ruszyli do odrabiania strat. Swoich sił próbowali powracający po kontuzji Wojciech Drewniak oraz Mateusz Małaczek, ale pewnie w bramce spisywał się Przemysław Walak. Golkiper Spójni pokonany został jednak po godzinie gry. I to dwukrotnie. Wpierw do remisu doprowadził po godzinie walki Jakub Denys, a na kwadrans przed ostatnim gwizdkiem Daniela Kruczyńskiego, zwycięstwo Skałce zagwarantował Paweł Suski. Doświadczony snajper w tej sytuacji wykazał się nie lada kunsztem. I choć w końcówce meczu obie drużyny jeszcze swoje okazje miały, to więcej bramek tego dnia już w Węgierskiej Górce nie widziano.

Metal Skałka Żabnica - Spójnia Zebrzydowice 2:1 (0:1) 0:1 Mrówka (28') 1:1 Denys (60') 2:1 Suski (75')

Metal Skałka: Łysoń - Koźlik, Denys, Węgrodzki, Kalamus, Drewniak, Małaczek, Stawicki (62' Kochutek), Karpeta, Chowaniec, Suski Trener: Śliwa

Spójnia: Walak - Piguła, Bierski, Brzoza (70' Caniboł), Cichosz, Janiszewski, Kopiec, T. Nowak, S. Nowak, Paluch, Mrówka Trener: Owczarczyk