Cenny komplet
Drużyna z Żywca w miniony weekend na własnym boisku podejmowała rezerwy GKS-u Radziechowy-Wieprz. Faworytem starcia był drugi zespół IV-ligowca, lecz spotkanie bardzo szybko pokazało, że będzie to wyrównane widowisko. Bezbramkowy remis utrzymywał się do 62. minuty. Wtedy to gola, jak się okazało, na wagę zwycięstwa zdobył dla Soły Robert Marszałek.Moi zawodnicy zagrali naprawdę dobre spotkanie. Cieszą trzy punkty, choć spotkanie należało do bardzo wyrównanych. Na szczęście udało się zdobyć tą jedną bramkę, która dała nam wygraną. Teraz mamy przed sobą ciężkie mecze, ale trzeba walczyć. W każdym meczu gramy o pełną pulę – zapowiada trener Soły, Andrzej Czul.

Nie wykorzystali przewagi
Na uwagę zasługuje również spotkanie ekipy z Leśnej ze Skrzycznem. Do przerwy rezultat wynosił 1:1, ale po zmianie stron drużyna z Żywca kończyła mecz w "9". Mimo to, spadkowicz z "okręgówki" nie potrafił tego wykorzystać i konfrontacja zakończyła się podziałem punktów. Porażki na własnym terenie z kolei zaznała Koszarawa, która musiała uznać wyższość rywala z Sopotni. – Zaskoczył mnie zespół z Leśnej. Szkoda, że nie potrafili wykorzystać takiej przewagi liczebnej. Koszarawa obniżyła loty. Zawsze u siebie była bardzo groźna – ocenia Czul. 

Bory imponują
Jednym z hitów minionej kolejki było starcie Skałki z Metalem Węgierska Górka. Po pierwszych trzech kwadransach nie ujrzeliśmy bramki w tym meczu jednak po zmianie stron lepiej prezentowała się drużyna z Żabnicy, która wygrała 2:1. Kolejnej bardzo wysokiej wygranej zaznały Bory, rozgramiając beniaminka z Juszczyny 8:0. – Drużyna z Pietrzykowic idzie jak burza ostatnio. 16 bramek w 2 dwóch meczach – robi to wrażenie – mówi szkoleniowiec ekipy z Żywca. 

Wyniki 11.kolejki:
Podhalanka Milówka – Muńcuł Ujsoły 5:0 (3:0)
Metal Skałka Żabnica – Metal Węgierska Górka 2:1 (0:0)
Koszarawa Babia Góra – LKS Sopotnia 1:2 (0:1)
Soła Żywiec – GKS II Radziechowy-Wieprz 1:0 (0:0)
LKS Leśna – Skrzyczne Lipowa 1:1 (1:1)
Bory Pietrzykowice – LKS Juszczyna 8:0 (4:0)
Beskid Gilowice – Jezioro Żywieckie Zarzecze 3:2 (1:0)