Nie stopuje tempa żywiecka A-klasa. Już w najbliższy weekend zawodnikom występującym w tej lidze, przyjdzie rozegrać trzecie spotkanie w przeciągu zaledwie siedmiu dni. We wtorek bowiem z okazji 3 maja odbyła się 18. kolejka. Do jej podsumowania oraz zapowiedzi 19. serii gier przechodzimy wspólnie z Andrzej Czulem, szkoleniowcem Soły Żywiec. 

sola zywiec a klasa zywiec

- W Pewli Ślemieńskiej większego zaskoczenia nie było. Beskid dobrze gra w piłkę, to poukładany zespół, który we wtorek potwierdził to wygrywając 4:2.

Jechaliśmy do Słotwiny tylko po trzy punkty. To byłby wstyd przegrać z drużyną, która jeszcze nie punktowała. Zwycięstwo 2:0 to taki najniższy wymiar kary, mogliśmy wygrać znacznie wyżej. 

Bory kroczą do "okręgówki". Pokonanie rezerw GKS-u Radziechowy-Wieprz to nie zaskoczenie. Pietrzykowianie są liderem, zimą zespół bardzo się wzmocnił i to obecnie główny kandydat do awansu. 

Derby rządzą się swoimi prawami. Soła prowadziła 3:0 a skończyło się 3:3. Wszystko więc wskazuje, że był to bardzo dobry pojedynek, dobrych drużyn. Moim zdaniem lekkim faworytem była jednak Podhalanka. 

Skrzyczne to groźna drużyna, podobnie zresztą jak i Muńcuł u siebie Sądziłem więc, że w Ujsołach padnie remis. Stało się jednak inaczej. Minimalne zwycięstwo ekipy z Lipowej. 

Sopotnia u siebie groźna jest bardzo. We wtorek przyszło jej zagrać z drużyną z Przyborowa, która walczyć będzie wiosną o utrzymanie.

Magórka walczy o promocję do PROFI CREDIT Bielskiej Ligi Okręgowej, dlatego remis to dla nich niekoniecznie korzystny wynik. Jeleśnianka ostatnio odnotowuje znaczący wzrost formy, drużyna regularnie zaczyna punktować.

Wyniki 18. kolejki:

LKS Pewel Ślemieńska – Beskid Gilowice 2:4 (1:2) Sokół Słotwina – Soła Żywiec 0:2 (0:1) GKS II Radziechowy-Wieprz – Bory Pietrzykowice 0:4 (0:2) Soła Rajcza – Podhalanka Milówka 3:3 (3:0) Muńcuł Ujsoły – Skrzyczne Lipowa 2:3 (0:2) LKS Sopotnia – Halny Przyborów 2:0 (0:0) Jeleśnianka Jeleśnia – Magórka Czernichów 1:1 (1:0)

sola zywiec a klasa zywiec2

Sopotnia przed własną publicznością z całą pewnością będzie chciała sięgnąć po kolejny komplet punktów i niewykluczone, że tak się stanie. 

Podhalanka musi wygrać. Strata punktów może być równoznaczna z pożegnaniem się z marzeniami o bielskiej "okręgówce". Dlatego Muńcuł ma nieco mniej szans na punkty. 

Jak zawsze interesują mnie tylko trzy punkty. Remis na własnym obiekcie traktuje jak porażkę. Mam nadzieję, że z "kwitkiem" odprawimy rezerwy z Radziechów. 

Do bardzo ciekawego meczu dojdzie w Pietrzykowicach, dokąd zawita drużyna z Rajczy. Więcej szans na tryumf daje Borom, które są na najlepszej drodze do awansu. 

To takie skromne derby. Halny u siebie będzie chciał za wszelką cenę wygrać, ale Jeleśnianka jest w dobrej formie. Dlatego skłaniałbym się ku podziałowi punktów. 

Pewne trzy punkty gospodarzy. Nie wyobrażam sobie innego wyniku, aniżeli zwycięstwa Magórki. 

Faworyt jest tylko jeden - Beskid Gilowice. Moim zdaniem miejscowi zaaplikują rywalowi kilka goli. Sokół pogodzony jest bowiem już ze spadkiem. 

Program 19. kolejki:

7.05.2016 r. (sobota) LKS Sopotnia - Skrzyczne Lipowa (15:00) Podhalanka Milówka - Muńcuł Ujsoły (16:00)

8.05.2016 r. (niedziela) Soła Żywiec - GKS II Radziechowy-Wieprz (11:00) Bory Pietrzykowice - Soła Rajcza (13:00) Halny Przyborów - Jeleśnianka Jeleśnia (15:00) Magórka Czernichów - Pewel Ślemieńska (15:00) Beskid Gilowice - Sokół Słotwina (16:00)