Defensywne niedostatki
Tytuł nawiązuje i kadrowo, i wynikowo do tego, co aktualnie dzieje się w ekipie dankowickiego Pasjonata.
Szkoleniowiec Artur Bieroński ma spore kłopoty z zestawieniem linii obrony. A że jest to problem nie lada pokazują rezultaty meczów kontrolnych. Pasjonat mierzy się tego lata z wyjątkowo mocnymi rywalami, którzy wykorzystują owe niedostatki. Nie inaczej było w Dankowicach podczas rywalizacji z czwartoligowcami z Bojszów. W 35. minucie test-meczu goście prowadzili już 2:0, a obrona miejscowych w żadnym stopniu nie stanowiła monolitu. Nieco korzystniej sytuacja przedstawiała się po przerwie, lecz wobec lejącego się z nieba żaru osłabły ofensywne zapędy bojszowian. Honor Pasjonata uratował pewnie wykorzystujący „11” Łukasz Błasiak, rywale mieli wówczas na koncie trzy bramki.
Pomeczowa opinia – Artur Bieroński (szkoleniowiec Pasjonata): – Zdecydowanie nasza gra wyglądała lepiej, jak w poprzednich spotkaniach, choć przeciwnik też był mocny. Z różnych powodów mamy jeszcze kilka braków kadrowych w drużynie. Poza tym borykamy się z problemami obsady bramki i odpowiedniego zestawienia linii obrony. Wygląda na to, że kompletowanie składu potrwa do ostatnich dni przed startem rozgrywek. Ten okres jest wyjątkowo krótki, a u nas – o ile w ofensywie jest nieźle – to defensywa nie wygląda zbyt ciekawie.
Pasjonat Dankowice – GTS Bojszowy 1:3 (0:2) Gol dla Pasjonata: Błasiak (z rzutu karnego)
Pasjonat: Testowany bramkarz – Tomala, Herman, Bieroński, Stasica, Ogiegło, testowany zawodnik, Mar.Wróbel, Adamus, Błasiak, testowany zawodnik oraz Mic.Wróbel Trener: Bieroński