
Derby na wagę spadku
Derbowe zwycięstwo KS-u Bestwinka nad Przełomem zadecydowało o tym, że zespół z Kaniowa w przyszłym sezonie występować będzie w bielskiej B-klasie. Emocji jednak nie zabrakło także w pozostałych meczach.
Pierwszy spadkowicz już znany
Niegdyś mecze Przełomu z KS-em Bestwinka elektryzowały lokalną społeczność. Dziś te emocje już są mniejsze, przez co atmosfera na boisku nie była pełna "fajerwerków". Zespół z Bestwinki, który jest liderem w bielskiej A-klasie, wygrał z ostatnim Przełomem 2:1. Po tym meczu stało się jasne, że w przyszłym sezonie nie zobaczymy ekipy z Kaniowa na A-klasowym poziomie. Co ciekawe, historia w pewien sposób zatoczyła koło, gdyż dwa lata temu to Przełom walnie przyczynił się do degradacji KS-u. - Spotkanie, jak na standardy tych derbów, przebiegło raczej spokojnie. Wszystko toczyło się w atmosferze fair play. Cieszymy się ze zwycięstwa, bo każdy punkt będzie się liczył na koniec sezonu. Wiadomo, że derby to zawsze emocje — nie zagraliśmy najlepszego meczu, ale to wystarczyło. Stworzyliśmy sobie kilka sytuacji i mogliśmy wygrać wyżej, jednak Przełom postawił nam naprawdę trudne warunki. Nie narzekamy, wiemy, że mogło być lepiej - mówi nam Marcin Sztorc, trener KS-u.
Forma - wyborna
Dyspozycja rezerw GLKS-u II w ostatnim czasie budzi podziw. W miniony weekend boleśnie przekonał się o tym Orzeł Kozy, który musiał uznać wyższość wilkowiczan w stosunku aż 0:8. Pięć goli w tym meczu strzelił Jakub Caputa, znów potwierdzając wyborną dyspozycję strzelecką. - Forma wicelidera nie budzi w nas obaw, ale robi wrażenie. Od kilku kolejek widać, że w rezerwach pojawiają się zawodnicy z pierwszej drużyny. Jeśli chodzi o Jakuba Caputę – szkoda, że taki zawodnik gra tylko na poziomie A-klasy. Z pewnością powinien występować wyżej. Widać, że Wilkowice bardzo poważnie podchodzą do kwestii awansu - ocenia Sztorc.
Walka o baraże trwa
W pozostałych meczach, cenne trzy punkty zainkasował zespół z Ligoty, wygrywając na trudnym terenie w Grodźcu 3:0. W innym derbowym spotkaniu Pionier pokonał Wilamowiczankę 3:0. Podziałem punktów zakończył się natomiast mecz KS-u Bystra z Żarem (1:1) oraz LKS-u II Czaniec z Zaporą Porąbka (3:3). - Pionier włącza się do walki o baraże. Wszystko zależy od nich – ostatnia forma sugeruje, że realnie mogą powalczyć o piąte miejsce. Niewykluczone, że będą rywalizować z Wilamowiczanką o tę lokatę, więc tym bardziej te zwycięstwo ma dużą wartość. Z mentalnego punktu widzenia to bardzo ważna wygrana dla Pioniera.
Porąbka znajduje się natomiast w trudnej sytuacji — patrząc na ich aktualną dyspozycję, muszą się jak najszybciej przebudzić. Ligota potwierdza wysoką formę i będzie chciała włączyć się do walki o baraże, a Zamek z pewnością jeszcze zapunktuje w ostatnich meczach - dodaje szkoleniowiec KS-u.
Wyniki 23. kolejki:
Zamek Grodziec - LKS Ligota 0:3 (0:0)
Bramki: Czerpak, Czerpak, Sendera
Pionier Pisarzowice - Wilamowiczanka Wilamowice 3:0 (1:0)
Bramki: Ryan Da Silva, Kubiczek, Zacny
Orzeł Kozy - GLKS II Nacomi Wilkowice 0:8 (0:6)
Bramki: Caputa, Kubica, Caputa, Caputa, Caputa, Kubica, Caputa, Kajstura
LKS II Czaniec - Zapora Porąbka 3:3 (1:2)
Bramki: Surma, Brandys, Wolf - Trynoha, Trynoha, Lubański
KS Bystra - Żar Międzybrodzie Bialskie 1:1 (0:0)
Bramki: Machalica - De Souza
Przełom Kaniów - KS Bestwinka 1:2 (0:1)
Bramki: Faruga - Kosmaty, Miroski