Przed tygodniem Spójnia Zebrzydowice wykazała się sporą skutecznością, aplikując Metalowi Węgierska Górka aż 6 goli. Dziś drużyna prowadzona przez Dariusza Owczarczyka już tak precyzyjna po bramką przeciwnika nie była, ale zdołała zainkasować komplet punktów. Bohaterem spotkania został Piotr Pastuszak, który Radosława Pietrasika dwukrotnie pokonał z 11. metra. Co ciekawe, oba rzuty karne zostały podyktowane w drugiej połowie po zagraniach Szymona Kowalczyka - wpierw po "ręce", a następnie po faulu na Grzegorzu Kopcu

 

 

LKS Leśna w tym meczu także swoje okazje bramkowe miała. Kilka minut po rozpoczęciu spotkania sytuację sam na sam z Radosławem Kaliszem zmarnował Kajetan Lach. W niezłych pozycjach zabrakło skuteczności również Radosławowi Widuchowi oraz Mateuszowi Sroce. Nie zmienia to jednak faktu, że Spójnia zwyciężyła zasłużenie. Beniaminek z Leśnej pierwszych punktów w tym sezonie musi szukać w kolejnych kolejkach Ligi Okręgowej Skoczowsko-Żywieckiej.