
Po spadku będzie zmiana
Wraz z końcem sezonu dobiegł kres kadencji Tymoteusza Chodźko w Sole Kobiernice. Spadkowicz do zmagań w bielskiej A-klasie przystąpi z nowym trenerem.
W lipcu 2024 roku Tymoteusz Chodźko objął zespół Soły Kobiernice, zastępując na stanowisku Kamila Zonia. Swoją piłkarską karierę rozpoczął w barwach Wisły Kraków, gdzie występował w drużynach młodzieżowych oraz rezerwach. Kolejnym krokiem w jego karierze był Tramwaj Kraków, skąd przeniósł się do Garbarni Kraków. W barwach tego klubu zagrał na poziomie czwartej, trzeciej oraz drugiej ligi. Chodźko zdobywał doświadczenie również w takich klubach jak Orzeł Piaski Wielkie, Tempo Rzeszotary, Wierchy Rabka-Zdrój oraz Górnik Wieliczka. Jego przygoda z trenerką rozpoczęła się od prowadzenia A-klasowego Startu Kamień, gdzie pełnił rolę grającego trenera. Następnie objął stery w Wolnych Kłaj, z którymi wywalczył awans do Ligi Okręgowej.
Kadencja Chodźki w Kobiernicach nie była jednak usłana różami, wszak podjął się on bardzo trudnego zadania. Latem z Sołą pożegnało się kilku kluczowych zawodników i po pierwszych tygodniach ukształtowała się kadra złożona z zawodników, którzy pozostali w klubie połączona z młodzieżą, a także kilkoma, którzy przyszli w lecie do Soły. Ostatecznie jednak Sole nie udało się zachować ligowego bytu, choć drużynie nie można odmówić woli walki i zaangażowania.
- Dziękujemy Tymek za ogrom serca i wysiłku, który włożyłeś w ten trudny sezon wspomagając nas nie tylko ławce trenerskiej, ale również na boisku. Aktualnie trwają poszukiwania nowego trenera Soły Kobiernice, który poprowadzi naszą drużynę w bielskiej a-klasie - czytamy na stronie Soły.
Na pożegnanie z Ligą Okręgową Bielsko-Tyską Soła Kobiernice pokonała przed własną publicznością Fortunę Wyry 3:2. - Cieszymy się, że kończymy sezon pozytywnym akcentem. Działo się sporo, ale finalnie sięgamy po trzy punkty i to jest najważniejsze - mówił nam Chodźko.