Tradycyjnie długi okres zimowych przygotowań ma dopomóc w zbudowaniu odpowiedniej formy fizycznej. – Pracować będziemy intensywnie nad wydolnością i wytrzymałością, bo to zaprocentuje i może okazać się w wielu meczach kluczowe – przyznaje trener Sebastian Klimek.

Dodaje, że jego podopiecznych czeka także praca nie związana stricte z piłkarskimi elementami. – Dobrze byłoby poprawić charakter tej drużyny, aby była bardziej wyrachowana. W piłkę źle w rundzie jesiennej wcale nie graliśmy, ale szwankowała skuteczność i brakowało nam też szczęścia – klaruje szkoleniowiec Górala.

Pozytywem okresu międzyrozgrywkowego w kontekście personalnym jest powrót do zdrowia jednego z liderów drużyny Kamila Gazurka, który po operacji opuścił już szpital. – Czas pokaże na ile będziemy mogli skorzystać z niego na wiosnę – przyznaje Klimek.