Piłka nożna - A-klasa
Hit bez zwycięzcy, derby z pogromem
Miniony weekend w bielskiej A-klasie należał do bardzo zaciętych. Mecze 2. kolejki podsumowujemy z Jakubem Kanią, trenerem ekipy z Bystrej.
Wciąż bez punktu
Zespół z Bystrej w miniony weekend podejmował beniaminka z Międzybrodzia. Bystrzanie do 2. kolejki przystępowali bez punktu na koncie, za sprawą porażki na inauguracje z Pionierem. Żar jednak postawił bardzo twarde warunki gry i w spotkaniu pełnym wzlotów i upadków zdołał sięgnąć komplet punktów. – To był dla nas ciężki mecz. Na pierwszą połowę można powiedzieć, że nie wyszliśmy z szatni. Dostaliśmy 2 szybkie ciosy, lecz po przerwie zdołaliśmy odrobić straty, niestety po straconej 3 bramce nie udało nam się podnieść – mówi trener KS Bystra, Jakub Kania.
Nie wykorzystane okazje...
W starciu głównych potentatów do mistrzostwa, rezerw Rekordu z Pionierem emocji nie brakowało. Pisarzowiczanie pokazali bardzo dobry i skuteczny futbol. "Rekordziści" pomimo optycznej przewagi nie byli w stanie przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść i hitowe starcie zakończyło się remisem. Drugim elektryzującym meczem były derby pomiędzy Beskidem a Sokołem zakończony zwycięstwem 4:0 tych drugich. – Byłem na tym meczu i muszę przyznać, że Beskid pokazał się z dobrej strony. Jego zawodnicy stworzyli sobie multum sytuacji, lecz żadnej z nich nie potrafili wykorzystać – stwierdza nasz rozmówca.
Zaskoczenie tylko jedno
W pozostałych spotkaniach GLKS z trudem pokonał zespół z Międzyrzecza 2:1. Przełom zrehabilitował się za porażkę z "dwójką " MRKS-u wygrywając wysoko z Rotuzem 6:4. Czechowiczanie z kolei ulegli Sokołowi Hecznarowice 0:4. – Ekipa z Międzyrzecza zaskakuje mnie, że jeszcze nie zdobyła punktu w tym sezonie. Sokół ma bardzo solidną drużynę i zwycięstwo nad rezerwami MRKS-u nie jest wielkim zaskoczeniem. Też należy podkreślić, że czechowiczanie nie wyszli na to spotkanie z wyraźnym zaciągiem z pierwszej drużyny jak w meczu z Pionierem – ocenia Kania.
Wyniki 2. kolejki:
Przełom Kaniów – Rotuz Bronów 6:4 (6:1)
KS Międzyrzecze – GLKS Wilkowice 1:2 (1:0)
Sokół Hecznarowice – MRKS II Czechowice-Dziedzice 4:0 (2:0)
Zapora Wapienica – Soła Kobiernice 1:1 (1:1)
Beskid Godziszka – Sokół Buczkowice 0:4 (0:1)
KS Bystra – Żar Międzybrodzie Bialskie 2:3 (0:2)
Rekord II Bielsko-Biała – Pionier Pisarzowice 1:1 (0:1)
Zespół z Bystrej w miniony weekend podejmował beniaminka z Międzybrodzia. Bystrzanie do 2. kolejki przystępowali bez punktu na koncie, za sprawą porażki na inauguracje z Pionierem. Żar jednak postawił bardzo twarde warunki gry i w spotkaniu pełnym wzlotów i upadków zdołał sięgnąć komplet punktów. – To był dla nas ciężki mecz. Na pierwszą połowę można powiedzieć, że nie wyszliśmy z szatni. Dostaliśmy 2 szybkie ciosy, lecz po przerwie zdołaliśmy odrobić straty, niestety po straconej 3 bramce nie udało nam się podnieść – mówi trener KS Bystra, Jakub Kania.
Nie wykorzystane okazje...
W starciu głównych potentatów do mistrzostwa, rezerw Rekordu z Pionierem emocji nie brakowało. Pisarzowiczanie pokazali bardzo dobry i skuteczny futbol. "Rekordziści" pomimo optycznej przewagi nie byli w stanie przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść i hitowe starcie zakończyło się remisem. Drugim elektryzującym meczem były derby pomiędzy Beskidem a Sokołem zakończony zwycięstwem 4:0 tych drugich. – Byłem na tym meczu i muszę przyznać, że Beskid pokazał się z dobrej strony. Jego zawodnicy stworzyli sobie multum sytuacji, lecz żadnej z nich nie potrafili wykorzystać – stwierdza nasz rozmówca.
Zaskoczenie tylko jedno
W pozostałych spotkaniach GLKS z trudem pokonał zespół z Międzyrzecza 2:1. Przełom zrehabilitował się za porażkę z "dwójką " MRKS-u wygrywając wysoko z Rotuzem 6:4. Czechowiczanie z kolei ulegli Sokołowi Hecznarowice 0:4. – Ekipa z Międzyrzecza zaskakuje mnie, że jeszcze nie zdobyła punktu w tym sezonie. Sokół ma bardzo solidną drużynę i zwycięstwo nad rezerwami MRKS-u nie jest wielkim zaskoczeniem. Też należy podkreślić, że czechowiczanie nie wyszli na to spotkanie z wyraźnym zaciągiem z pierwszej drużyny jak w meczu z Pionierem – ocenia Kania.
Wyniki 2. kolejki:
Przełom Kaniów – Rotuz Bronów 6:4 (6:1)
KS Międzyrzecze – GLKS Wilkowice 1:2 (1:0)
Sokół Hecznarowice – MRKS II Czechowice-Dziedzice 4:0 (2:0)
Zapora Wapienica – Soła Kobiernice 1:1 (1:1)
Beskid Godziszka – Sokół Buczkowice 0:4 (0:1)
KS Bystra – Żar Międzybrodzie Bialskie 2:3 (0:2)
Rekord II Bielsko-Biała – Pionier Pisarzowice 1:1 (0:1)
