
Piłka nożna - A-klasa
Inauguracja wiosny z niespodziankami
A-klasowicze z okolic Bielska-Białej jako pierwsi w naszym regionie wznowili rozgrywki po zimowej przerwie. Minioną kolejkę, która zainaugurowała zmagania w rundzie wiosennej podsumowujemy z trenerem ekipy z Międzyrzecza, Arkadiuszem Ruckim.
Zgodnie z oczekiwaniami
Jako jedno z ciekawszych spotkań awizowane było starcie wapienickiej Zapory z ekipą z Międzyrzecza. Zgodnie z przypuszczeniami, taki też był ten mecz. Międzyrzeczanie prowadzili do przerwy 2:0, lecz drużna z Wapienicy do końca walczyła o to, aby odwrócić losy potyczki. Ostatecznie goście, dzięki wygranej 2:1, wywieźli z Wapienicy komplet punktów. – Pierwsze koty za płoty. Inaugurujące spotkania zawsze są pewną niewiadomą. Na pewno mecz mógł się podobać widzom. Spotkały się obie ekipy, które grały piłką. Byliśmy jednak zespołem o tą jedną bramkę lepszą. W drugiej części meczu straciliśmy kontrolę nad meczem, ale na szczęście korzystny wynik udało się dowieźć do końca – mówi trener KS-u Międzyrzecze Arkadiusz Rucki.
Lider coraz mocniejszy
Niespodzianką minionej kolejki była z pewnością porażka GLKS-u z Sokołem Hecznarowice. Konsekwencją przegranej wilkowiczan jest strata już 6 punktów do liderujący rezerw MRKS-u. Czechowiczanie w miniony weekend z kolei pokonali w derbowym pojedynku Przełom 4:2. – Sokół jest jedną z czołowych drużyn w tej lidze, ale porażka GLKS-u jest jednak dla mnie zaskoczeniem – zaznacza Rucki.
Nikt nie chce spaść
Z bardzo dobrej strony pokazali się także outsiderzy bielskiej A-klasy. Walczący o ligowy byt Beskid Godziszka zwycięstwem zakończył pojedynek z wyżej notowanym Żarem. Bardzo ambitną postawą popisali się także zawodnicy z Bystrej w starciu Pionierem. Pisarzowiczanie, nie bez problemów, zdołali jednak przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. – Być może specyfika boiska w Godziszce miała jakiś wpływ na ostateczny rezultat pojedynku z Żarem jednak uważam, że w tej rundzie nie będzie już takich wyraźnych outsiderów. Zespoły z nizin tabeli solidnie przepracowały okres przygotowawczy i nie sprzedadzą tanio skóry w walce o utrzymanie – stwierdza szkoleniowiec ekipy z Międzyrzecza.
Wyniki 14. kolejki:
KS Bystra – Pionier Pisarzowice 1:2 (0:1)
Sokół Hecznarowice – GLKS Wilkowice 2:0 (1:0)
Soła Kobiernice – Sokół Buczkowice 2:1 (0:1)
Zapora Wapienica – KS Międzyrzecze 1:2 (0:2)
Przełom Kaniów – MRKS II Czechowice-Dziedzice 2:4 (1:1)
Beskid Godziszka – Żar Międzybrodzie Bialskie 2:0 (1:0)
Jako jedno z ciekawszych spotkań awizowane było starcie wapienickiej Zapory z ekipą z Międzyrzecza. Zgodnie z przypuszczeniami, taki też był ten mecz. Międzyrzeczanie prowadzili do przerwy 2:0, lecz drużna z Wapienicy do końca walczyła o to, aby odwrócić losy potyczki. Ostatecznie goście, dzięki wygranej 2:1, wywieźli z Wapienicy komplet punktów. – Pierwsze koty za płoty. Inaugurujące spotkania zawsze są pewną niewiadomą. Na pewno mecz mógł się podobać widzom. Spotkały się obie ekipy, które grały piłką. Byliśmy jednak zespołem o tą jedną bramkę lepszą. W drugiej części meczu straciliśmy kontrolę nad meczem, ale na szczęście korzystny wynik udało się dowieźć do końca – mówi trener KS-u Międzyrzecze Arkadiusz Rucki.
Lider coraz mocniejszy
Niespodzianką minionej kolejki była z pewnością porażka GLKS-u z Sokołem Hecznarowice. Konsekwencją przegranej wilkowiczan jest strata już 6 punktów do liderujący rezerw MRKS-u. Czechowiczanie w miniony weekend z kolei pokonali w derbowym pojedynku Przełom 4:2. – Sokół jest jedną z czołowych drużyn w tej lidze, ale porażka GLKS-u jest jednak dla mnie zaskoczeniem – zaznacza Rucki.
Nikt nie chce spaść
Z bardzo dobrej strony pokazali się także outsiderzy bielskiej A-klasy. Walczący o ligowy byt Beskid Godziszka zwycięstwem zakończył pojedynek z wyżej notowanym Żarem. Bardzo ambitną postawą popisali się także zawodnicy z Bystrej w starciu Pionierem. Pisarzowiczanie, nie bez problemów, zdołali jednak przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. – Być może specyfika boiska w Godziszce miała jakiś wpływ na ostateczny rezultat pojedynku z Żarem jednak uważam, że w tej rundzie nie będzie już takich wyraźnych outsiderów. Zespoły z nizin tabeli solidnie przepracowały okres przygotowawczy i nie sprzedadzą tanio skóry w walce o utrzymanie – stwierdza szkoleniowiec ekipy z Międzyrzecza.
Wyniki 14. kolejki:
KS Bystra – Pionier Pisarzowice 1:2 (0:1)
Sokół Hecznarowice – GLKS Wilkowice 2:0 (1:0)
Soła Kobiernice – Sokół Buczkowice 2:1 (0:1)
Zapora Wapienica – KS Międzyrzecze 1:2 (0:2)
Przełom Kaniów – MRKS II Czechowice-Dziedzice 2:4 (1:1)
Beskid Godziszka – Żar Międzybrodzie Bialskie 2:0 (1:0)