Bramkarz: Wojciech Mrok (Metal Skałka Żabnica) – Obronić rzut karny wykonywany przez Jakuba Ogiegło nie jest czymś zwyczajnym. Tym bardziej, że Mrok dokonał tego w sytuacji, gdy Pasjonat mógł wyjść w Żabnicy na prowadzenie. Gdyby nie forma golkipera żabniczanie absolutnie nadziei na utrzymanie nie przedłużyliby.

Środkowy obrońca: Rafał Żurek (MRKS Czechowice-Dziedzice) – Stoper lidera „okręgówki” był zaporą nie do przejścia dla ofensywnych piłkarzy z Wisły. „Kasował” sporo groźnych akcji przeciwnika, a brak jakichkolwiek strat bramkowych tylko temu przytakuje.

Środkowy obrońca: Wojciech Kołek (Tempo Puńców) – Defensywa Tempa wcale nie ustępowała w jakości poczynań zawodnikom ofensywnym. Kołek kierował nią wyjątkowo umiejętnie, niwelując siłę rażenia Górala.

Środkowy obrońca: Andrzej Jura (Koszarawa Żywiec) – Od kiedy trener Sławomir Białek stawia regularnie właśnie na tego defensora, Koszarawa notuje występy „na zero z tyłu”. Powstrzymanie wicelidera z Drogomyśla to istotna zasługa Jury.

Prawy pomocnik: Damian Szczęsny (MRKS Czechowice-Dziedzice) – Kolejny gol na koncie, aktywność na przestrzeni całego meczu. Nic dodać, nic ująć. Szczęsny to w zgodnej opinii obserwatorów zawodnik z innej ligi.

Środkowy pomocnik: Mateusz Droździk (LKS Bestwina) – Skutecznie wyegzekwowana „11”, dająca LKS-owi sukces w Łękawicy, to nie jedyny powód wskazania pomocnika. Ten bowiem doskonale wywiązywał się z narzuconych na niego zadań głównie defensywnych.

Środkowy pomocnik: Adam Paleta (Czarni Jaworze) – Motor napędowy poczynań zespołu z Jaworza. To on „napoczął” GLKS w konfrontacji, która przybrała charakteru całkowicie jednostronnego.

Lewy pomocnik: Jiri Pilch (Tempo Puńców) – 22-letni pomocnik czynił sporo zamieszania w szeregach żywieckiego zespołu, miał także udział w aż 3-krotnym skierowaniu futbolówki do siatki konkurenta.

Ofensywny pomocnik: Damian Wojtoń (Cukrownik Chybie) – Nominalnie lewy pomocnik został przez nas desygnowany w roli jeszcze bardziej ofensywnego piłkarza. Nie może być inaczej, gdy ten ligowy występ wieńczy z hat-trickiem na koncie.

Napastnik: Dominik Natanek (Metal Skałka Żabnica) – Bohater kolejki zrobił co w jego mocy, by ekipa z Żabnicy zachowała szansę na utrzymanie. Strzelenie 3 goli zawsze stanowi wyczyn, a co dopiero Pasjonatowi i w dodatku w meczu o tak dużą stawkę.

Napastnik: Adam Waliczek (Czarni Jaworze) – Bynajmniej nie jest to debiut napastnika Czarnych w najlepszej „11”. Hat-trick w Wilkowicach i włączenie się do rywalizacji o tytuł króla strzelców rozgrywek mówią same za siebie.