Bramkarz: Mateusz Kudrys (LKS Bestwina): Jeśli drużyna z Żywca faktycznie ustawiła autobus, jak powiedział trener, to bramkarz był jego przytomnym kierowcą. Kilka razy uratował swój zespół przed utratą nie tylko gola, ale i punktów. 

Prawy obrońca: Andrzej Stokłosa (Cukrownik Chybie): Pewny w obronie, dający sporo jakości w ofensywie. 20-latek coraz śmielej wkracza w seniorską piłkę stając się etatowym wyborem trenera Dybczyńskiego. 

Środkowy obrońca: Patryk Skakuj (Tempo Puńców): Na "zero" zagrała ekipa z Puńcówa w meczu z GLKS-em Wilkowice. Jedną z ostój Tempa w formacji defensywnej był z całą pewnością Skakuj, który zasłużył na znalezienie się w naszym zestawieniu.

Środkowy obrońca: Damian Piecha (Orzeł Łękawica): Pewny punkt zespołu z Łękawicy. Orzeł choć przegrał, to Piecha przyczynił się do tego, że beniaminek stracił raptem jednego gola w starciu z Cukrownikiem Chybie. 

Lewy obrońca: Paweł Orszulik (Spójnia Zebrzydowice): Boczny defensor Spójni był ostoją zespołu w sobotnim meczu ze Skałką Żabnica. - Nie tylko zdobył gola, ale również był pewny w obronie i włączał się do przodu - zachwalał Grzegorz Sodzawiczny, szkoleniowiec ekipy z Zebrzydowic. 

Prawy pomocnik: Damian Szczęsny (MRKS Czechowice-Dziedzice): Zdobył zwycięskiego gola, był aktywny i siał duży popłoch w niepewnej defensywie Pasjonata. Tak w skrócie można opisać występ byłego piłkarza BKS-u Stal Bielsko-Biała. 

Środkowy pomocnik: Kamil Kozieł (Koszarawa Żywiec) - Prawdziwy przywódca zespołu z Żywca. Ofensywny pomocnik do swoich bardzo dobrych umiejętności technicznych w sobotę dołożył jeszcze sporo walki, co zostało mu wynagrodzono. Kozieł, któryż to już raz, strzałem z dystansu dał Koszarawie zwycięstwo. 

Środkowy pomocnik: Kamil Zoń (LKS Leśna) - Świetnie rozgrywał, walczył. Był chyba najlepszym zawodnikiem na boisku - tak skomentował debiut swojego podopiecznego Dariusz Urbaniak. 

Lewy pomocnik: Daniel Lech (Czarni Jaworze) - 34-latek był bardzo aktywny w spotkaniu z LKS-em Pruchna. Zdobył nawet bramkę, ale wówczas sędzia dopatrzył się spalonego i gol uznany nie został. 

Napastnik: Szymon Płoszaj (WSS Wisła w Wiśle) - Najjaśniejsza postać bezbarwnej drużyny z Wisły. Nie tylko pięknym "dotknięciem" piłki otworzył wynik w Żywcu, ale również był największym walczakiem w szeregach swojej drużyny. Sam Płoszaj to jednak za mało...

Napastnik: Łukasz Łodziana (LKS Leśna) - Autor dwóch - nieprzeciętnej urody - bramek. To właśnie jego "dwupak" w głównej mierze zapewnił drużynie komplet "oczek".