Bramkarz: Wojciech Rogala (MRKS Czechowice-Dziedzice): Golkiper lidera AP-Sport Bielskiej Ligi Okręgowej w meczu z Koszarawą potwierdził, że jest mocnym punktem swojej drużyny. Dobrze interweniował zarówno na linii, jak i na przedpolu, gdy obronił m.in. sytuację sam na sam. 
 
Prawy obrońca: Andrzej Stokłosa (Cukrownik Chybie): Już po raz drugi młody defensor z Chybia zyskał uznanie w oczach naszej redakcji. W spotkaniu z Góralem Żywiec skutecznie powstrzymywał ofensywne zapędy rywala. 
 
Środkowy obrońca: Dawid Gola (MRKS Czechowice-Dziedzice): Trzymał rękę na pulsie i sterował grą obronną MRKS-u. Trzeba przyznać, że gdyby nie on to nie wiadomo, jak zakończyłoby się starcie w Żywcu. 
 
Środkowy obrońca: Marcin Gołąb (LKS Bestwina): Prawdziwy filar obrony zespołu z Bestwiny. Nie bez powodu w zeszłym sezonie został wybranym przez kibiców zawodnikiem sezonu "okręgówki". 
 
Lewy obrońca: Adrian Miroski (LKS Bestwina): 21-letni zawodnik w sobotę nie tylko dobrze wywiązywał się ze swoich defensywnych obowiązków, ale i skutecznie zagrał z "przodu". Efektem tego była strzelona bramka. 
 
Prawy pomocnik: Wojciech Drewniak (Koszarawa Żywiec): Najjaśniejsza postać sobotniego szlagieru w Żywcu w barwach gospodarzy. Skrzydłowy Koszarawy nie zatrzymywał się, biegał, walczył, dryblował i dośrodkowywał. 
 
Środkowy pomocnik: Dariusz Juroszek (WSS Wisła w Wiśle): 23-latek dwukrotnie doprowadzał do wyrównania stanu gry w Leśnej. Oprócz strzelonych goli zawodnik z Wisły był również aktywny w pozostałych ofensywnych akcjach zespołu. 
 
Środkowy pomocnik: Wojciech Sadlok (Pasjonat Dankowice): Playmaker Pasjonata otworzył oraz zakończył kanonadę w meczu ze Spójnią Zebrzydowice. To właśnie on dał sygnał swoim kolegom do ataku, gdy w 18. minucie po raz pierwszy umieścił piłkę w siatce. 
 
Lewy pomocnik: Mateusz Żyła (MRKS Czechowice-Dziedzice): Były zawodnik m.in. Podbeskidzia czy GKS-u Tychy w starciu z Koszarawą po raz wtóry potwierdził swoją klasę. Jego sytuacje uderzenie po zamieszaniu w polu karnym dało cenne zwycięstwo drużynie z Czechowic. 
 
Napastnik: Krzysztof Koczur (Błyskawica Drogomyśl): To nie często się zdarza. Koczur w ten weekend aż czterokrotnie znalazł receptę na pokonanie bramkarza Orła Łękawica. - Bardzo się cieszę, że Krzyśkowi udało się zdobyć "czworopaka". Bardzo nam pomógł w tym meczu aczkolwiek wynik to zasługa całej drużyny - ocenił szkoleniowiec Błyskawicy Krystian Papatanasiu.
 
Napastnik: Łukasz Błasiak (Czarni Jaworze): Doświadczony snajper zdobył pierwsze bramki dla swojego nowego zespołu. Były zawodnik Kuźni Ustroń w meczu ze Skałką Żabnica złowił "dwupaka", walnie przyczyniając się do remisu swojego zespołu.