
Jest potencjał... zdaniem trenera
Niebawem przygotowania do drugiej części sezonu rozpoczną piłkarze klubu z Bestwinki. Pod szkoleniowym okiem nowego trenera.
Informowaliśmy na naszych łamach o tym, że reprezentanta bielskiej A-klasy przejął Antoni Mól. Nowy trener drużyny z Bestwinki z zawodnikami spotka się 19 stycznia, nie po raz pierwszy. – Przed pierwszym treningiem zorganizujemy małe spotkanie. Nie wszyscy zawodnicy mieli okazję, aby mnie poznać w tamtym roku. Później rozpoczniemy przygotowania do rundy wiosennej – mówi szkoleniowiec KS Bestwinka.
Jak będą przebiegały przygotowania zespołu, który jesienią nie spełniał pokładanych w nim oczekiwań? – Dużo będzie zależeć od warunków atmosferycznych. Będziemy korzystać z hali w Kaniowie oraz sztucznego boiska w Czechowicach-Dziedzicach. Jeśli aura będzie sprzyjać, również z naszego boiska treningowego, które jest oświetlone. Będziemy trenować trzy razy w tygodniu – kontynuuje nasz rozmówca.
Nie zanosi się na większe zmiany w zespole, który być może włączy się do walki o czołowe lokaty. – Zmian nie będzie. Każdy ma swój punkt widzenia. Obserwowałem zespół podczas kilku spotkań. Mogę powiedzieć, że materiał do pracy jest dobry. Być może ktoś się do nas sam zgłosi. Działacze pracują nad sprawą wypożyczonych zawodników. Moim zdaniem lepiej bazować na swoich graczach. Będę obserwował poczynania juniorów. Jeśli nie teraz, to może nieco później ktoś z tego zespołu do nas dołączy. Mamy w planach sparing z juniorami – kończy Mól.