O 5. miejsce na koniec sezonu ORLEN Ligi powalczą siatkarki BKS-u Aluprof. To efekt dwóch zwycięstw nad ekipą z Legionowa w rywalizacji w przedziale lokat 5-8.

BKS_Aluprof3 W sobotę siatkarki z Bielska-Białej pokonały rywalki we własnej hali, oddając im jednego seta. W czwartym legionowianki miały kilka „oczek” przewagi, ale w samej końcówce zryw miejscowych dał im wygraną 3:1. – To było znacznie lepsze widowisko, z większą ilością walki, aniżeli mecz w Legionowie. My jesteśmy BKS Stal, więc kibice powinni mieć nerwy ze stali. Po raz kolejny po łatwo wygranym secie w nasze szeregi wkradło się rozluźnienie, brak koncentracji - dobrze wszystkim znane grzechy i przez to doprowadzałyśmy do „nerwówki”. Cieszymy się ze zwycięstwa i obiecujemy, że damy z siebie wszystko w walce o piąte miejsce – powiedziała po spotkaniu Małgorzata Lis, środkowa i kapitan bielskiej drużyny.

Od trenera Mirosława Zawieracza zespół otrzymał dwa dni wolnego. Kolejne zajęcia zaplanowano na wtorek. Start rywalizacji o 5. lokatę prawdopodobnie w... Wielką Sobotę, z całą pewnością natomiast na wyjeździe. – Mamy teraz więcej wolnego, więc będziemy mogli trochę odpocząć. Potrzebujemy tego, ponieważ trwający sezon dziewczyny czują już w kościach. Poza tym musimy solidnie przygotować się do dalszej walki – twierdzi szkoleniowiec siatkarek BKS-u Aluprof.