Już w serii kwalifikacyjnej do zawodów indywidualnych, zaordynowanych w miejsce odwołanego wcześniej konkursu w Ruce, przepadł najmłodszy polski kadrowicz Paweł Wąsek (WSS Wisła w Wiśle). Pozostali, którzy zdołali przebrnąć przez eliminacyjne "sito" także - delikatnie określając - nie zachwycili.

Odległość 116 metrów wiślanina Piotra Żyły była najlepszą z beskidzkiego grona, ale wystarczyła zaledwie do zajęcia 37. miejsca. Jego klubowy kolega Aleksander Zniszczoł oraz reprezentujący LKS Klimczok Bystra Jakub Wolny byli nader zgodni, lecz próby na 107,5 m sprawiły, iż finiszowali... na samym końcu stawki.

Z wygranej cieszył się dziś w Lahti Austriak Stefan Kraft. Szans na podium nie wykorzystali Kamil Stoch i Dawid Kubacki, plasujący się na pozycjach 5-6 z nieznaczną stratą do "pudła" zajmowanego na stopniu najniższym przez Norwega Daniela Andre Tandego.

Jutro polska kadra wystartuje w konkursie drużynowym. Połowicznie będzie on "naszym" z racji desygnowania do składu Żyły oraz Wolnego.