Zespoły ścisłej czołówki skoczowskiej A-klasy nie miały trudności z odniesieniem zwycięstw podczas minionego weekendu. Ciekawie było także w meczach drużyn z dolnej części tabeli. Wszystkie rozstrzygnięcia opiewamy komentarzem Dariusza Kłody, szkoleniowca Olzy Pogwizdów.

Kloda Dariusz rr – Nie było niespodzianki w Cieszynie. Faworyt i kandydat do awansu pewnie zwyciężył. Może i rozmiary są trochę zbyt wysokie, ale Piast wyraźnie pokazuje, że gry o mistrzostwo odpuścić nie zamierza. Wisła pokonała Zryw i można powiedzieć, że wszystko odbyło się tu planowo. Po punkty sięgnęła drużyna bardziej doświadczona, sklasyfikowana wyżej w tabeli. Nawet na tym poziomie rzadko zdarzają się takie wyniki, jak ten w Drogomyślu. Błyskawica pokazała, że ma ogromny potencjał i aspiracje, by zasiąść w fotelu lidera. Widać, że na fali jest zespół z Kończyc Małych, który bardzo pewnie pokonał Orła. W Zabłociu z kolei poważny kryzys. W Ochabach też nic szczególnego się nie wydarzyło. Wygrał zespół o większym potencjale. Tempo ma zawodników z przeszłością w wyższych ligach i to widać. Zimą w Kończycach Wielkich doszło do ciekawych transferów, które mają pomóc w utrzymaniu Błyskawicy w A-klasie. Na pewno gospodarze liczyli na zdobycz z Beskidem Brenna, który przecież na wyjazdach nie spisuje się najlepiej. Wygrana gości to dla nich samych miła niespodzianka, bo mimo wyższej pozycji w tabeli faworytem nie byli. Z czysto trenerskiego punktu widzenia mogę mówić o naszym niespodziewanym zwycięstwie, bo „dwójka” Beskidu przyjechała wzmocniona zawodnikami występującymi w lidze okręgowej. Aż do 90. minuty meczu utrzymywał się remis, w doliczonym czasie gry sprytnie rozegraliśmy rzut wolny, dzięki czemu zgarnęliśmy cieszący nas bardzo komplet punktów. Choć szczerze przyznam, że w przypadku tak wyrównanego spotkania remis byłby najbardziej sprawiedliwy.

Wyniki 16. kolejki: Piast Cieszyn – Morcinek Kaczyce 5:1 (4:0) Wisła Strumień – Zryw Bąków 2:0 (1:0) Błyskawica Drogomyśl – LKS Goleszów 8:1 (3:1) Olza Pogwizdów – Beskid II Skoczów 2:1 (0:1) LKS Kończyce Małe – Orzeł Zabłocie 5:1 (1:0) LKS '96 Ochaby – Tempo Puńców 1:4 (1:1) Błyskawica Kończyce Wielkie – Beskid Brenna 1:3 (0:1)