Kluby jednogłośne nie były. Trzeba czekać na zluzowanie obostrzeń
Nie doszli wczoraj do konsensusu przedstawiciele klubów Lig Okręgowych Skoczowsko-Żywieckiej i Bielsko-Tyskiej. Do wcześniejszego wznowienia rozgrywek zatem nie dojdzie.
Zgodnie z tym, o czym informowaliśmy, wczoraj doszło do spotkania online przedstawicieli klubów z powyższych Lig Okręgowych. Tematem rozmów było oczywiście szybsze wznowienie rozgrywek. Wymogi były 2 - jednomyślność wszystkich klubów i spełnienie pewnych kryteriów (stypendia dla piłkarzy). Nie zostały one jednak spełnione. Jak udało nam się dowiedzieć, w grupie skoczowsko-żywieckiej "przeciw" były 2 kluby, w bielsko-tyskiej tylko 2 były natomiast... "za".
Tym samym nie należy się spodziewać, by przy obecnych obostrzeniach rządu rozgrywki Ligi Okręgowej wystartowały. Są jednak i dobre informacje. Jak poinformowało RMF FM, rząd rozważa otwarcie sportu na świeżym powietrzu. Decyzje mają zapaść w środę. Oznaczałoby to rozpoczęcie rundy wiosennej w niższych ligach od 24 kwietnia. O tej sprawie będziemy informować na naszych łamach na bieżąco.