– Wszystko zostało już ustalone i będziemy kontynuowali pracę, która idzie w dobrą stronę – tak na pytanie o swą przyszłość trenerską odpowiada Dariusz Owczarczyk, który pomimo sezonu Błyskawicy poniżej oczekiwań pozostaje na stanowisku a-klasowicza.

Jak podkreśla, rozgrywki minione – Błyskawica zakończyła je na odległym 11. miejscu z dorobkiem 29 punktów uzyskanych w 26 meczach – były wyjątkowo trudne. – Zmagaliśmy się z niesamowitą plagą kontuzji, której nigdy wcześniej tu nie było. W klubie są 2 drużyny, a były problemy, aby skompletować skład na a-klasowy mecz. Wypadło nam 7-8 zawodników i to nie z szerokiej kadry, ale z podstawowego składu – opowiada Owczarczyk.

Zdaniem szkoleniowca ekipy z Kończyc Wielkich lepsze jej rezultaty, a tym samym wyższe aspiracje w kolejnym sezonie, są niemal przesądzone. – Piłkarze zrobili widoczny postęp i w następnych rozgrywkach będzie to widoczne na boisku – podsumowuje nasz rozmówca.