Po rundzie jesiennej z funkcji trenera Beskidu Gilowice zrezygnował Łukasz Barcik. Szkoleniowiec podał się do dymisji po trzech latach pracy w drużynie z A-klasy. Przyczyną rozstania były sprawy prywatne. Od tego momentu zespół pozostaje bez trenera. Wszystko jednak na dniach ma ulec zmianie. - Rozmawiam z trzema potencjalnymi trenerami. To są to doświadczone osoby, znane z pracy na Żywiecczyźnie. Ostateczne decyzje zapadną pod koniec tego tygodnia - zdradził nam Sławomir Pietyra, prezes Beskidu. 

Ekipa z Gilowic do rundy rewanżowej przystąpi jako 9. siła żywieckiej A-klasy. Drużyna w 13 spotkaniach zdobyła 13 punktów. - Pozostała nam gra o środek tabeli. Chcemy jednak w każdym meczu zaprezentować się jak najlepiej - podkreślił Pietyra, który zaznaczył, że transferowych fajerwerków zimą nie będzie. - Nie dostałem sygnałów, aby ktoś miał odchodzić. Być może wzmocnimy się dwoma zawodnikami, ale na konkrety za wcześnie - powiedział.