Dariusz Kłus obejmował zespół na początku kwietnia, po tym jak tymczasowo zespół prowadził Adrian Sikora po rozstaniu z Janem Furlepą. Kłus na krajowym podwórku piłkarskim nie jest absolutnie postacią anonimową. Nominalny pomocnik ostatnie lata profesjonalnej kariery spędził w I-ligowej Olimpii Grudziądz, wcześniej jednak zaliczył aż 124 mecze na poziomie Ekstraklasy, począwszy od Odry Wodzisław Śląski, przez ŁKS Łódź, a na Cracovii kończąc. Kłus także zaliczył epizod w naszym regionie "przywdziewając barwy" LKS-u 99 Pruchna w sezonie 2017/2018. Jeśli chodzi o trenerskie CV Kłusa to dotychczas prowadził on juniorskie zespoły GKS Jastrzębie Zdrój i Olimpii Grudziądz, a poprzednio pełnił obowiązki asystenta pierwszej drużyny w III-ligowym Pniówku Pawłowice.

 

Wiosna pod wodzą Kłusa była dla ustronian bardzo dobra. Kuźnia w tabeli rundy wiosennej zajęła 2. miejsce, ustępując jedynie MRKS-owi, a w ostatecznym rozrachunku w tabeli drużyna uplasowała się na 6. lokacie. Kto będzie następcą Kłusa? O tym poinformujemy niebawem.