Łatwiej u siebie
Zakończenie rundy jesiennej w IV lidze zbliża się wielkimi krokami. W sobotę o punkty powalczą wszystkie cztery drużyny z naszego regionu.
Spore oczekiwania wiążą się z kolejnym występem piłkarzy Czarnych-Górala. Żywczanie na własnym obiekcie podejmą rezerwy katowickiego GKS-u i mają powody, by z optymizmem i pewnością siebie podchodzić do sobotniej konfrontacji. W Pszczynie żywiecki zespół „ugrał” jedno „oczko”, choć długo nawet na taką zdobycz nie zanosiło się. Wcześniej podopieczni trenera Piotra Jaroszka bezlitośnie rozprawili się z Jednością Przyszowice. To wyraźne symptomy zwyżki i stabilizacji formy żywczan na finiszu tegorocznych zmagań. Katowiczanie dobre występy przeplatają słabszymi. Ale, jak to w przypadku „dwójki”, wiele zależy od składu drużyny na dany mecz. Warto odnotować natomiast, że piłkarze GKS-u fatalnie spisują się na wyjazdach. Czy w Żywcu również?
Czternaście meczów bez zwycięstwa i ciągłe oczekiwanie na historyczny sukces na szczeblu IV ligi. Spójnia Landek niezmiennie zamyka tabelę rozgrywek, choć to akurat dla wielu duże zaskoczenie. Z beniaminkiem nie gra się bowiem łatwo, w kilku meczach Spójnia była bardzo blisko wykazania swojej wyższości nad przeciwnikami. Wciąż brakuje jednak skuteczności w ofensywie. Inaczej nie „wymiata” zatem nowa „miotła” w Landeku. Może jednak samo zakończenie piłkarskiej jesieni przyniesie już wiosenny optymizm. Łatwo o to nie będzie. Spójnia zagra w sobotę z mocnym przeciwnikiem, trudnym do pokonania zwłaszcza na własnym boisku. A beskidzki bilans Podlesianki Katowice? Cztery gole z Wisłą, tyleż samo z Czarnymi-Góralem i aż pięć przeciwko Drzewiarzowi.
Serię dwóch kolejnych zwycięstw odnotowali ostatnio piłkarze z Jasienicy, stopniowo przesuwając się w górę IV-ligowej tabeli. Jeśli passa zostanie kontynuowana w sobotę w meczu 15. kolejki, będzie to ewidentny znak lepszych czasów Drzewiarza w bieżącym sezonie i uzyskania optymalnej dyspozycji. Drzewiarz zmierzy się z trzecim w stawce zespołem Krupińskiego Suszec, który choć gra w drugiej fazie rundy nieco „w kratkę”, to bez wątpienia należy go ligowych potentatów. W Suszcu tej jesieni żadna z drużyn jeszcze nie wygrała...
Bardzo istotne spotkanie przed Wisłą Ustronianką, która zmierzy się z sąsiadem w tabeli – ekipą GTS-u Bojszowy. I w przypadku wiślan mówić można o zwyżce formy, czego dowodem zwycięstwo w Pszowie minionej soboty. Z kolei bojszowianie na triumf czekają od kilku meczów i z beskidzkiego punktu widzenia wskazane, by jeszcze poczekali. Najlepiej do... wiosny, bo za tydzień z futbolistami GTS-u o punkty zagra jasienicki Drzewiarz. Bezsprzeczny atut drużyny z Wisły w najbliższej potyczce to własne boisko. W razie pełnej puli gospodarzy, różnicą między zespołami wynosić będzie już tylko dwa „oczka” na korzyść sobotniego przeciwnika.
Program 15. kolejki:
9.11.2013 r. (sobota), g. 13:30 Wisła Ustronianka – GTS Bojszowy Podlesianka Katowice – Spójnia Landek GKS 1962 Jastrzębie-Zdrój – Gwarek Ornontowice Unia Racibórz – Jedność '32 Przyszowice AKS Mikołów – Iskra Pszczyna Czarni-Góral Żywiec – GKS II Katowice Krupiński Suszec – Drzewiarz Jasienica
10.11.2013 r. (niedziela) Forteca Świerklany – Górnik Pszów (g. 13:30)