Pisarzowiczanie bezapelacyjnie byli najlepszym zespołem w bielskiej a-klasie w minionej rundzie, co też zostało odzwierciedlone w tabeli. W przypadku odwołania piłkarskiej wiosny i pozostaniu przy obecnych rezultatach Pionier cieszyłby się z awansu do "okręgówki", choć podają też zapowiedzi o "skasowaniu" całego sezonu. – Przed nami wielka niewiadoma. Najbardziej optymalnym wydaje się być wariant z zachowaniem rezultatów z rundy jesiennej, wówczas to my byśmy awansowali. Miejmy nadzieję, że nie nie zostanie anulowane to co udało się rozegrać dotychczas, choć procent prawdopodobieństwa, że tak może się wydarzyć trzeba mieć na względzie. Wyczekujemy na to co się wydarzy w najbliższych tygodniach – mówi prezes klubu z Pisarzowic, Jerzy Wróbel. 

Jednocześnie Pionier zgłasza swoją gotowość do gry w "okręgówce", gdyż ma ku temu możliwości. – Cały czas walczyliśmy o to w rundzie jesiennej, taki był nasz cel, ale owszem. Morale i chęci zarządu są cały czas takie, aby w tej "okręgówce" być – przyznaje Wróbel.