
Piłka nożna - Liga Okręgowa
Lider z... dwoma trenerami
Nie należy się spodziewać roszad kadrowych podczas rozpoczętego kilka dni temu zimowego okienka transferowego w wykonaniu zespołu z Łękawicy.
Orzeł Łękawica to z pewnością jedna z większych niespodzianek rundy jesiennej Ligi Okręgowej Skoczowsko-Żywieckiej. Ekipa z Żywiecczyzny na półmetku rozgrywek jest liderem, mając na swoim koncie 37. punktów. Wicelider z Puńcowa ma natomiast 2 "oczka" mniej. - O co będziemy grać wiosną? O najwyższe cele i w każdym meczu o zwycięstwo - odpowiedział nam lakonicznie Seweryn Kosiec, trener Orła na pytanie, czy celem drużyny jest awans do IV ligi.
Zespół z Łękawicy do treningów po przerwie świąteczno-noworocznej powróci 1 stycznia. Na premierowych zajęciach nie należy spodziewać się nowych "twarzy". - Cieszę się przede wszystkim z tego, że udało nam się utrzymać kadrę. Nikt nie chce odejść, a w dodatku po kontuzji wraca Przemek Żabicki. Jednocześnie nie planujemy żadnych wzmocnień. Chcemy utrzymać taką drużynę nie tylko najbliższą rundę, ale też na kolejne lata - mówi nam Kosiec, któremu w przygotowaniach zespołu do meczów rewanżowych pomagać będzie Marcin Osmałek. - Marcin to bardzo dobry zawodnik, ale także kandydat na trenerskiego fachowca. Będzie mi w pomagał w prowadzeniu treningów - podkreślił szkoleniowiec Orła.