Inne - Sporty zimowe
Liderzy faworytami. Polacy "czarnym koniem" TCS?
69. Turniej Czterech Skoczni zbliża się wielkimi krokami. Zawody rozpoczniemy na niemieckiej skoczni w Oberstdorfie. Pierwszy konkurs indywidualny odbędzie się już we wtorek 29 grudnia.
Michal Doleżal na Turniej Czterech Skoczni postanowił powołać 7 skoczków. Biało-czerwonych będą reprezentować: Kamil Stoch, Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Andrzej Stękała, Aleksander Zniszczoł, Klemens Murańka oraz Maciej Kot. Kibice reprezentacji Polski największe oczekiwania mają przede wszystkim wobec pierwszej dwójki - Stocha i Żyły. Ten pierwszy minionej soboty w pierwszym konkursie indywidualnym w Engelbergu zajął 2. miejsce, natomiast zawodnik WSS Wisła w Wiśle dzień później rywalizację w Szwajcarii ukończył na najniższym stopniu podium.
Eksperci najwięcej szans na zwycięstwo dają jednak liderowi oraz wiceliderowi klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Halvor Egner Granerud z Norwegii, a także Niemiec Markus Eisenbichler zapewne zrobią wszystko, by potwierdzić swoją wysoką dyspozycję. Pierwszą okazję ku temu będą mieli już we wtorek 29 grudnia - wówczas odbędzie się konkurs w Oberstdorfie. Następnie Turniej Czterech Skoczni przeniesienie się do Garmisch-Partenkirchen, Innsbrucka oraz na zakończenie do Bischofshofen, gdzie 6 stycznia zapadną ostateczne rozstrzygnięcia.
Program Turnieju Czterech Skoczni:
29 grudnia, g. 16:30 - Oberstdorf (Niemcy)
1 stycznia, g. 14:00 - Garmisch-Partenkirchen (Niemcy)
3 stycznia, g. 13:30 - Innsbruck (Austria)
6 stycznia, g. 16:45 - Bischofshofen (Austria)