Turniej to rozgrywki pomiędzy ośmioma drużynami, spośród których wyłonienie klubowego mistrza Europy potrwa trzy dni: 22-24 maja 2020 roku. Jeżeli to kandydatura Kuloodpornych zyska największe poparcie europejskich federacji to AMP futbolowa Liga Mistrzów zagości na stadionach w Bielsku-Białej oraz w Czechowicach-Dziedzicach na Stadionie Miejskim MOSiR. Kuloodpornych w staraniach o organizację wspierają władze obu miast i Bielsko-Biała i Czechowic-Dziedzic.
 
Konkurencja jest jednak bardzo silna. Chęć organizacji turnieju zgłosiła także federacja Turcji. – Głosy oddają przedstawiciele każdej krajowej federacji zrzeszonej w EAFF. Wymagania w tym roku zostały mocno zawyżone przez co tylko nasza kandydatura oraz zgłoszenie federacji Turcji zostało przyjęte. Szanse oceniam pół na pół, ale trzeba przyznać, że konkurencja turecka jest bardzo mocna. Turcja to potęga jeśli chodzi o ampfutbol, ale Polska również znaczy coraz więcej, dlatego jestem dobrej myśli – mówi Daniel Kawka, prezes Fundacji Kulooodporni. 
 
Rozstrzygnięcie zapadnie w środę 18 grudnia – wtedy dowiemy się czy ampfutbolowa Liga Mistrzów zagości w Bielsku-Białej. Współorganizatorem turnieju będzie Podbeskidzie Bielsko-Biała. – Jesteśmy największym klubem piłkarskim w regionie i sukcesy sportowców z naszej okolicy, które rozsławiają nasze miasto zawsze bardzo nas cieszą. Mamy z Kuloodpornymi podpisaną umowę o współpracy, którą realizujemy nie tylko przy tej okazji. Podczas turnieju będziemy wspierali ich swoim doświadczeniem w organizacji imprez na stadionie, ponieważ bardzo dobrze znamy ten obiekt – stwierdza “sternik” Podbeskidzia, Bogdan Kłys.