To reaktywacja piłki nożnej w wydaniu halowym w Żywcu. Przed laty, co pewnie niektórzy kibice mają w pamięci, w rozgrywkach uczestniczyła męska drużyna pod szyldem Mitechu, prowadzona wówczas przez Piotra Jaroszka i zaliczająca swoje domowe mecze w hali w Milówce. Teraz pora na zespół kobiecy, który rozpocznie zmagania ligowe w sezonie 2025/2026 od najbliższego szczebla na poziomie wojewódzkim. Swoją bazę pod kątem meczów w charakterze gospodyń żywczanki znajdą w Łodygowicach. To z uwagi na konieczność spełnienia wymogów infrastrukturalnych, w tym posiadania widowni, co w przypadku obiektów zlokalizowanych w Żywcu tak oczywiste nie jest.

– Naszą drużynę stanowić będą zarówno zawodniczki występujące w piłkarskiej III lidze śląskiej, jak i utalentowana młodzież, a tej u nas nie brakuje. Jestem przekonany, że taka decyzja okaże się słuszna z punktu widzenia szkoleniowego i będzie ważnym krokiem, który przyczyni się do szybszego rozwoju indywidualnego – wyjaśnia Jan Szupina, prezes Mitechu Żywiec.