Przed zbliżającym się wielkim krokami pierwszym meczem o punkty dwa zespoły rywalizujące w bielskiej „okręgówce” stanęły w sparingowe szranki. Zapora Porąbka zremisowała z czechowickim MRKS-em. LKS Bestwina - MRKS Czechowice Towarzyską potyczkę lepiej rozpoczęli podopieczni Andrzeja Jurczaka. Już w 3. minucie wynik meczu otworzył Mateusz Smolec. Pomocnik Zapory głową, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, pokonał Romaina Bazina. Po stałym fragmencie gry padł także gol dla MRKS-u. Jego autorem był Tomasz Jonkisz. W minucie 21. gospodarze – mecz rozegrano w Porąbce – ponownie wyszli na prowadzenie. Sytuacji sam na sam nie zmarnował Smolec.

Premierowa odsłona należała do Zapory, która zasłużenie prowadził 2:1. Po przerwie obraz gry uległ zmianie. Na murawie zarysowała się przewaga MRKS-u. Czechowiczanie dochodzili do klarownych sytuacji strzeleckich, ale razili nieskutecznością. Dopiero tuż przed końcem meczu jego stan wyrównał strzałem zza pola karnego Zbigniew Kupczok.

Zapora Porąbka - MRKS Czechowice-Dziedzice 2:2 (2:1) Gole dla Zapory: Smolec – 2 Gole dla MRKS-u: Jonkisz, Kupczok

Zapora: Wójcikiewicz – Deska, Targosz, Krasoń, Gilek, K.Jurczak, testowany zawodnik, Smolec, testowany zawodnik, Zuziak, Janosz oraz Szczypka, Jaśkowiec, Handzlik, Mreńca Trener: A.Jurczak

MRKS: Bazin (Słowiaczek) – Putek, Jonkisz, Szal, Baranowicz, Wójcikiewicz, Jurek, Żyła, Adamus, Puchała , G.Sztorc oraz Then, Kupczok Trener: Gazda