
Piłka nożna - Liga Okręgowa
Mariusz Sacha w "okręgówce"!
Zimowe okienko nie zostało jeszcze oficjalnie otwarte, a już jesteśmy świadkami nietuzinkowego transferu. Mariusz Sacha zagra w "okręgówce".
Góral Żywiec będzie kolejnym klubem Mariusza Sachy. Były zawodnik m.in. Cracovii Kraków czy Podbeskidzia Bielsko-Biała z żywieckim klubem związał się przynajmniej do końca trwającego sezonu, w którym drużyna z Tetmajera walczyć będzie o awans do IV ligi śląskiej.
- Z Mariuszem nawiązaliśmy kontakt przy okazji pewnego projektu związanego z pracą zawodową, w który wspólnie będziemy się angażować w najbliższym czasie. Nie traktujemy jego przyjścia do Górala jako wzmocnienia, na bazie którego chcemy na siłę zrobić awans. To znakomity piłkarz z ogromnym doświadczeniem, najgłośniejsze nazwisko, jakie do nas trafiło od czasu Macieja Mizi. Ale pamiętajmy, że to gracz, który ma gigantyczną przerwę po kontuzjach i który rozstał się już z wyczynowym uprawianiem sportu. U nas ma się bawić piłką, a nasz główny cel związany z jego obecnością przy Tetmajera to to, by pokazał on naszym młodym piłkarzom, jak trudna jest droga do sportowego sukcesu i jakie pułapki na nich będą czekać. Liczymy na to, że wszyscy nasi wychowankowie skorzystają z tak znakomitego towarzystwa w szatni. A każdy gol czy asysta w meczach ligowych lub pucharowych autorstwa Mariusza, będzie dla nas oczywiście świetnym dodatkiem - skomentował pozyskanie nowego zawodnika Przemysław Ziobrowski, prezes Górala.
- Z Mariuszem nawiązaliśmy kontakt przy okazji pewnego projektu związanego z pracą zawodową, w który wspólnie będziemy się angażować w najbliższym czasie. Nie traktujemy jego przyjścia do Górala jako wzmocnienia, na bazie którego chcemy na siłę zrobić awans. To znakomity piłkarz z ogromnym doświadczeniem, najgłośniejsze nazwisko, jakie do nas trafiło od czasu Macieja Mizi. Ale pamiętajmy, że to gracz, który ma gigantyczną przerwę po kontuzjach i który rozstał się już z wyczynowym uprawianiem sportu. U nas ma się bawić piłką, a nasz główny cel związany z jego obecnością przy Tetmajera to to, by pokazał on naszym młodym piłkarzom, jak trudna jest droga do sportowego sukcesu i jakie pułapki na nich będą czekać. Liczymy na to, że wszyscy nasi wychowankowie skorzystają z tak znakomitego towarzystwa w szatni. A każdy gol czy asysta w meczach ligowych lub pucharowych autorstwa Mariusza, będzie dla nas oczywiście świetnym dodatkiem - skomentował pozyskanie nowego zawodnika Przemysław Ziobrowski, prezes Górala.