Strażak Dębowiec – Błękitni Pierściec / 5.10.2024 r. (sobota), g. 15:00
Oby prezes Wincenty Ciupka wierzył do końca w swoją drużynę, której za bardzo się nie wiedzie. Potencjał tam w Pierśćcu jest i jeśli to „zaskoczy”, Błękitni będą zdobywać punkty. A Strażak? Był liderem niepokonanym na wstępie rozgrywek, ale na tym etapie trudno wyrokować o faktycznych możliwościach drużyn. Stawka jest wyrównana i czołówka będzie się pewnie jeszcze rotować.

Orzeł Zabłocie – Cukrownik Chybie / 5.10.2024 r. (sobota), g. 15:00
W mojej opinii Cukrownik to główny faworyt ligi. Ta drużyna wyglądała najlepiej z tych, z którymi rywalizowaliśmy w obecnej kampanii. Jeżeli w zimie się nie przestraszą „okręgówki”, to powinni zdystansować wszystkich rywali. Orzeł jest zespołem nie aż tak słabym, żeby ciągle przegrywać, ale też z drugiej strony tabela nie kłamie.

Błyskawica Kończyce Wielkie – Strażak Pielgrzymowice / 5.10.2024 r. (sobota), g. 15:00
Mecz zespołów o podobnym potencjale i wynik w nim trudny do wytypowania. Skłaniam się ku wygranej Błyskawicy, ale... może być różnie.

Beskid Brenna – LKS '99 Pruchna / 6.10.2024 r. (niedziela), g. 14:00
Jesteśmy w okresie transformacji i budowy drużyny od nowa. Młodzi chłopcy, którzy mocno zaczynają decydować o jej obliczu, potrzebują czasu i wytrwałości. Gramy swoimi wychowankami i tak w A-klasie powinno to wyglądać, natomiast często drobne szczegóły powodują, że punktów za dużo nie zgarniamy na boisku. Ale budujemy coś na przyszłość, co miałoby zaprocentować. Mamy również taki duński model trenerski, bo pomaga mi w prowadzeniu zespołu Kuba Krajewski, który powiększył sztab. Ma niewątpliwy trenerski potencjał i oby ktoś nie podpatrzył go zbyt szybko, bo zbliża się 20-lecie mojej pracy z seniorami Beskidu Brenna i godny następca może się przydać. A najbliższy mecz? Będzie wyrównany i dyspozycja dnia zdecyduje o tym, kto wygra.

LKS Kończyce Małe – LKS Goleszów / 6.10.2024 r. (niedziela), g. 15:00
Życzę 3 punktów chłopakom z Goleszowa, zwłaszcza z uwagi na osobę trenera Dawida Janoszka. Nie będzie o to w Kończycach Małych łatwo. Słyszałem, że w obu klubach narzeka się ostatnimi czasy na pracę arbitrów. Młodzi stażem trenerzy muszą jeszcze trochę popracować, aby nabrać takiej obiektywnej oceny. My w Brennej bardzo cenimy pracę naszych arbitrów, bo jest trudna, a jednocześnie potrzebna. Poziom sędziowania na naszych a-klasowych boiskach nie jest może wybitny, ale bardzo dobry. Sędziowie rzadko się mylą. Pamiętajmy, że to nie oni decydują ostatecznie o tym, który zespół wygrywa.

Victoria II Hażlach – Zryw Bąków / 6.10.2024 r. (niedziela), g. 15:00
Zryw to jedna z największych niespodzianek całej rundy. W Bąkowie zbudowali fajny i ciekawy skład, zanosi się, że będzie to jeden z bardziej udanych sezonów tego klubu w ostatnich latach. Myślę, że w Hażlachu goście sobie poradzą i wygrają.