Żywczanki czeka batalia w Koninie, a przeciwnikiem będą aktualne mistrzynie Polski. Medyk wciąż zdaje się być nieco podrażniony niedawną porażką w niesamowitych okolicznościach z Górnikiem Łęczna i co za tym poszło stratą miejsca w fotelu lidera Ekstraligi. W środę piłkarki z Konina rozbiły 11:1 ekipę gdańskiej Lechii w rozgrywkach Pucharu Polski, a na listę strzelczyń wpisało się aż 7 zawodniczek. Nie tylko to jest jasnym przekazem, że defensywa Mitechu będzie miała podczas jutrzejszego starcia mnóstwo pracy. W klasyfikacji najskuteczniejszych zawodniczek ligi w ścisłej czołówce plasują się Patrycja Balcerzak (11 goli), Nikol Kaletka (8), Liliana Kostowa (8), Paulina Dudek (6) i Anna Gawrońska (6). Łącznie Medyk ma już 58 bramek w dorobku. Mówiąc krótko – ofensywny potencjał, jak na krajowe podwórko piłkarskie, ogromny.

W Żywcu nastroje przed arcytrudnym meczem są bardzo dobre. W każdym z ostatnich 6 meczów podopieczne Roberta Sołtyska wszak punktowały, w tym 3-krotnie w maksymalnym wymiarze. – Nawet, jeśli punktów mogliśmy mieć więcej, to nie sposób nie cieszyć się z takiej passy – wyjawia szkoleniowiec żywczanek, które akurat w tej nadchodzącej konfrontacji wyjątkowo nic „nie muszą”. W przeszłości w Koninie potrafiły napsuć krwi faworyzowanym rywalkom, ale patentu na ten zespół absolutnie nie mają. Mogą jednak wzorem innych drużyn, nie tylko przywołanego Górnika, zmusić mistrzynie do wysiłku.

Spotkanie Medyka z Mitechem rozpocznie się w sobotę 18 listopada o godzinie 11:00. Jego rezultat będzie można śledzić na bieżąco na łamach naszego portalu.