BKS Aluprof Bielsko-Biała po raz pierwszy zaprezentował się kibicom we „własnej” hali. Zgodnie z przewidywaniami wygrał, aczkolwiek pełnego zakresu możliwości nie zaprezentował. Nie pozwoliły na to rywalki z Ostrowca Świętokrzyskiego? TAURON MKS DABROWA GORNICZA - BKS ALUPROF BIELSKO BIALA Trener BKS-u komplementował po meczu zespół z Ostrowca Świętokrzyskiego. – Chciałbym pogratulować przeciwnikowi. Nie są to gratulacje kurtuazyjne. Jestem trochę zazdrosny o chęć gry i agresję, którą pokazał. Chciałbym, aby moja drużyna również prezentowała takie cechy – powiedział podczas konferencji prasowej Emanuele Sbano.

Gospodynie sięgnęły po zasłużone zwycięstwo, ale nie ustrzegły się wielu błędów. KSZO wygrało w Bielsku-Białej pierwszego seta w sezonie. – Może nie wszyscy mi w to uwierzą, ale byłem bardziej przejęty dzisiejszym meczem niż pojedynkiem w Dąbrowie Górniczej. Znalezienie motywacji przed meczami z silnymi drużynami nie stanowi większego problemu. Znalezienie takiej samej motywacji w rywalizacji z zespołami teoretycznie słabszymi, nie obrażając nikogo, jest zdecydowanie trudniejsze – ocenił włoski szkoleniowiec BKS-u. – Jestem zadowolony z wygranej i trzech punktów, to jest najważniejsze – dodał.