Drużyna BBTS-u rozgrywa bardzo słaby sezon. Dość stwierdzić, że w dotychczasowych spotkaniach 16-krotnie ponosili porażki, w tym aż 10 razy w stosunku 0:3, a zwyciężali tylko w 4 spotkaniach. Taki bilans meczowy daje im 13. miejsce w tabeli PlusLigi z 10-punktową stratą do czołowej '10'. W poprawie sytuacji nie pomogła zmiana trenera, bowiem pod wodzą Rastislava Chudika bielszczanie wygrali raptem dwa spotkania. Choć przed nimi jeszcze 10 spotkań optymizmu zbyt wiele nie ma.

Odmiennie wygląda sprawa w Młodej Lidze. Tam bielska drużyna góruje nad resztą stawki, a młodzi bielszczanie prezentują się znakomicie. Zwyciężając w 9 spotkaniach i przegrywając tylko 2-krotnie mają na swoim koncie 26 punktów i przed ostatnią kolejką zajmują pierwsze miejsce w grupie A. Podopieczni Pawła Gradowskiego w przegranym polu zostawili między innymi Resovię Rzeszów i ZAKSĘ, które przecież w rozgrywkach seniorskich zajmują dwie czołowe lokaty.

W niedzielę w hali pod Dębowcem młodzież BBTS-u spotka się z MKS-em Będzin, a wygrana da im zwycięstwo w grupie. Początek spotkania o godzinie 18.00.