
Piłka nożna - III liga
Na remis z IV-ligowcem
Ekipa z Bełku była przedostatnim sparingpartnerem III-ligowego Rekordu Bielsko-Biała.
W porównaniu do poprzedniego meczu z MRKS-em w grze bielszczan widoczny był progres, choć to finalnie nie przełożyło się na zwycięstwo. Aspektem, który szwankuje w szeregach "rekordzistów" to wykończenie sytuacji strzeleckich, do których podopieczni Dariusza Mrózka dochodzą, ale bez happy endu. W rolę strzelca Rekordu w tym spotkaniu wcielił się Dariusz Rucki. Stoper III-ligowca dobrze odnalazł się pod "świątynią" rywali po rzucie rożnym.
Wszystkie znaki na niebie i na ziemi wskazywały, iż bielszczanie pójdą za ciosem. Swoje okazje mieli tacy zawodnicy, jak: Marcin Wróbel czy Mateusz Gleń. Po zmianie stron to jednak Decor był konkretniejszy i w 71. minucie jego piłkarze doprowadzili do wyrównania, wykorzystując chwilę dekoncentracji w defensywie Rekordu.
Wszystkie znaki na niebie i na ziemi wskazywały, iż bielszczanie pójdą za ciosem. Swoje okazje mieli tacy zawodnicy, jak: Marcin Wróbel czy Mateusz Gleń. Po zmianie stron to jednak Decor był konkretniejszy i w 71. minucie jego piłkarze doprowadzili do wyrównania, wykorzystując chwilę dekoncentracji w defensywie Rekordu.