LKS Czaniec nie rozegrał dzisiaj wielkiego spotkania. Trener Mariusz Wójcik otwarcie przyznał, że był to słaby mecz w wykonaniu jego zespołu. LKS Czaniec3

Po pierwszej połowie spotkania z reprezentantem małopolskiej IV ligi czaniecka drużyna, pomimo nie najlepszej gry, prowadziła 2:0. Wynik meczu otworzył Radosław Karcz, który wykorzystał precyzyjne doświadczenie Dawida Hałata. Drugiego gola zapisał na swoim koncie Dawid Frąckowiak. Napastnik LKS-u przelobował bramkarza strzałem z linii pola karnego. Po przerwie Kalwarianka zdobyła honorowego gola. Niepilnowany zawodnik z bliska pokonał testowanego przez Mariusza Wójcika golkipera.

Pomeczowa opinia trenera Wójcika: Wyniki w sparingach mogą czasami zamazywać obraz. Zagraliśmy najsłabszy mecz podczas okresu przygotowawczego. To spotkanie pokazało ile przed nami jest jeszcze pracy. Zespół nie realizował założeń, jakość gry była na niskim poziomie. Pewnym usprawiedliwieniem może być ciężki trening, który wczoraj zaliczył zespół.  

LKS Czaniec – Kalwarianka Kalwaria Zebrzydowska 2:1 (2:0) Gole dla Czańca: R.Karcz, Frąckowiak

LKS Czaniec: zawodnik testowany - zawodnik testowany, Gola, Żak, Łoś, R.Karcz, zawodnik testowany, Hałat, zawodnik testowany, Praciak, Frąckowiak oraz Znamirowski, dwóch zawodników testowanych Trener: Wójcik