Bo piłka nożna w niższych ligach to nie jest tylko zabawa, jak stwierdził niedawno wiceprezes PZPN-u Marek Koźmiński. Kluby mimo zaistniałej sytuacji dbają o swe obiekty. Kto to robi? A no ludzie, oddani lokalnej społeczności, którzy potrafią poświęcić swój czas dla dobra swego klubu. Dziś przedstawiamy owoce pracy niektórych z nich.

Soła Rajcza

 
W ostatnich dniach zostały podjęte prace w celu poprawy stanu boiska. Nawieziono nawóz oraz zasiano trawę na całej powierzchni. W polu karnym, pod bramkami została wymieniona murawa. Teraz czekamy na efekt i nie możemy się doczekać powrotu do ligowych spotkań!

Czarni Jaworze

 
Ach, chciałoby się zagrać, ale musimy się jeszcze uzbroić w cierpliwość... Dzięki wytężonej pracy osób, związanych z Gmina Jaworze, tak obecnie prezentuje się murawa przy K19! 

Wisła Strumień

 
Tęsknicie? My bardzo! Już nie możemy się doczekać powrotu. Tymczasem #zostanwdomu i dbajcie o siebie.

LKS Pogórze

 
Piotr Hanzel (skarbnik klubu):  Dbamy o poprawę estetyki, ale i funkcjonalności naszych obiektów. Najważniejsze jest tu oczywiście bezpieczeństwo – zaznacza nasz rozmówca. – Myślimy także o nowym sezonie piłkarskim w lidze okręgowej. Jesteśmy blisko realizacji celu. Wydaje się raczej nierealne, że moglibyśmy stracić na boisku przewagę z rundy jesiennej. Piłka jest jednak nieobliczalna, więc musimy się wstrzymać z fetowaniem awansu.

Pionier Pisarzowice


Rotuz Bronów


Przełom Kaniów


Tempo Puńców