
Piłka nożna - A-klasa
Nie jest źle, ale...
Tuż za podium kampanię jesienną zakończyli zawodnicy Wilamowiczanki Wilamowice.
Niewiele zabrakło ekipie z Wilamowic, aby zająć miejsce "na pudle". Wilamowiczankę uprzedziła drużyna z Bystrej, która zgromadziła o 1 punkt więcej. Mimo to nastroje w zespole z Wilamowic są dobre po rundzie jesiennej. – Nie jest źle, ale mogłoby być lepiej. Potraciliśmy kilka niepotrzebnych punktów. Najbardziej żałuję pierwszego meczu. Szkoda, że nie udało się zająć miejsce na podium, ale i tak uważam, że zrobiliśmy przyzwoity rezultat. A-klasa w tym sezonie bardzo się wzmocniła. Na wiosnę będziemy się starać o lepsze miejsce, gdyż strata nie jest duża – mówi Adam Śliwa, szkoleniowiec Wilamowiczanki.
Zespół z Wilamowic przed startem sezonu zaznał wyraźnego wzmocnienia. Drużynę zasilił doświadczony snajper Dominik Natanek, który w minionej rundzie zdobył 14 goli. – Tak naprawdę zagraliśmy 2 mecze w optymalnym zestawieniu. Zawsze kogoś brakowało. Niemniej Dominik na pewno nam bardzo pomógł, o czym świadczy ilość strzelonych goli – ocenia Śliwa.
Zespół z Wilamowic przed startem sezonu zaznał wyraźnego wzmocnienia. Drużynę zasilił doświadczony snajper Dominik Natanek, który w minionej rundzie zdobył 14 goli. – Tak naprawdę zagraliśmy 2 mecze w optymalnym zestawieniu. Zawsze kogoś brakowało. Niemniej Dominik na pewno nam bardzo pomógł, o czym świadczy ilość strzelonych goli – ocenia Śliwa.