
Piłka nożna - A-klasa
Nowy trener Fiodorów: Szkoda, że debiutuję w takich okolicznościach
Do zmiany na ławce trenerskiej doszło w drużynie rezerw klubu z Radziechów i Wieprza.
GKS II Radziechowy-Wieprz po rundzie jesiennej plasuje się na 8. pozycji w tabeli żywieckiej A-klasy, mając w dorobku 20 punktów. Jeżeli runda wiosenna się odbędzie, to za wyniki rezerw IV-ligowca odpowiadać już będzie nowy szkoleniowiec.
Po tym, jak opiekun "dwójki" Tomasz Janik zdecydował się przenieść w roli zawodnika do Koszarawy Żywiec, włodarze GKS-u zmuszeni byli do szukania trenera. Wybór padł na Damiana Krzusa, który dotychczas pracował w grupach młodzieżowych Fiodorów i Skałki Żabnica. - To moja pierwsza styczność z trenowaniem drużyny seniorskiej. Szkoda, że debiutuję w tej roli w takich okolicznościach, bo nie wiadomo czy wiosenne zmagania wystartują - mówi nam Krzus.
Jak na tę chwilę prezentuje się sytuacja kadrowa GKS-u II? - Jest stabilna. Trenowałem zespół od połowy lutego i w tym czasie rozegraliśmy 3 mecze sparingowe. Teraz przygotowania storpedowała nam oczywiście epidemia - podkreślił nowy szkoleniowiec a-klasowicza.