Piłka nożna - I liga
Oceniamy Górali za mecz z Zagłębiem. Kto najlepszy, a kto najsłabszy?
Zwycięstwem 2:1 zakończyła się wczorajsza konfrontacja Podbeskidzia z Zagłębiem Lubin. Poniżej dokonujemy indywidualnej oceny Górali, za miarę przybierając szkolną punktację.
Michal Pesković (bramkarz) - Drugi solidny mecz w barwach Podbeskidzia odnotował słowacki golkiper. Pesković co prawda skapitulował po uderzeniu Roka Sirka, lecz w pozostałych sytuacjach spisywał się bez zarzutu. Istotnie przyczynił się do zgarnięcia kompletu punktów.
Ocena: 4
Karol Danielak (prawy obrońca) - Na tej pozycji zagrał z konieczności, ponieważ Bartosz Jaroch i Filip Modelski pauzowali z powodu zarażenia koronawirusem. Nominalny skrzydłowy z Zagłębiem rozegrał przyzwoite zawody.
Ocena: 4
Aleksander Komor (środkowy obrońca) - Poprawny mecz rosłego defensora. Wygrał sporo pojedynków główkowych.
Ocena: 3+
Dmytro Bashlai (środkowy obrońca) - Do jego postawy także trudno się przyczepić. Wraz z Komorem tworzył solidną parę stoperów, która sprawiła trudności ofensywnym piłkarzom z Lubina.
Ocena: 3+
Kacper Gach (lewy obrońca) - Najmniej pewny punkt defensywy Górali w tym meczu. Niewiele dawał z przodu, kilka razy zgubił także krycie. Dość wspomnieć, że przegrał pojedynek po dośrodkowaniu z rzutu rożnego z Sasa Baliciem, po którym rywal groźnie główkował. W sytuacji bramkowej także mógł zachować się lepiej.
Ocena: 2
Gegor Kocisc (środkowy pomocnik) - Krzysztof Brede ponownie dał szansę Węgrowi na pozycji defensywnego pomocnika i mógł z jego postawy być zadowolony. Kocisc przyzwoicie radził sobie w odbiorze piłki, mądrze także rozgrywając - a to do lewej, a to prawej strony. Zaliczył również asystę przy golu Marca.
Ocena: 4
Michał Rzuchowski (środkowy pomocnik) - W kilku sytuacjach Rzuchowski wykazał się nie lada spokojem, robiąc "kółka" w środkowej strefie boiska. Niebezpiecznie piłki jednak nie stracił, w dodatku kilka razy popisał się dobrym, szybkim zagraniem do przodu.
Ocena: 4-
Łukasz Sierpina (lewy pomocnik) - Kapitan Podbeskidzia nie wykorzystał rzutu karnego, dlatego nie możemy ocenić go wyżej. To jednak po jego dośrodkowaniu Górale strzelili pierwszego gola.
Ocena: 3+
Maksymilian Sitek (prawy pomocnik) - Młodzieżowiec na skrzydle kilka razy próbował pojedynków 1 na 1, lecz niewiele z nich wynikało. Wywalczył jednak rzut karny. W pierwszej połowie również groźnie uderzył na bramkę Zagłębia.
Ocena: 3+
Mateusz Marzec (ofensywny pomocnik) - Zdecydowanie jedna z najjaśniejszych postaci bielskiego zespołu. Był widoczny, starał się brać grę na siebie i strzelił gola. Kilka razy obsłużył kolegów ciekawym podaniem, groźnie także uderzał po indywidualnej akcji w 18. minucie.
Ocena: 4+
Marko Roginić (napastnik) - Nie był widoczny w polu karnym rywala chorwacki napastnik. Starał się schodzić niżej i szukać gry. W kilku sytuacjach potwierdził jednak, że potrafi grać tyłem do bramki i wygrać pojedynek główkowy.
Ocena: 3
Rezerwowi:
Sergiy Myakushko (od 64') - Bezbarwny występ tego zawodnika. Ukrainiec dostał od trenera Brede niecałe 30. minut, ale niczym specjalnym się nie wyróżnił.
Ocena: 3-
Rafał Figiel (od 71') - Wszedł na boisku w miejsce Rzuchowskiego i zaprezentował podobny poziom do swojego kolegi. Mądry w rozegraniu piłki, groźnie uderzał w końcówce meczu z rzutu wolnego.
Ocena: 3+
Denis Ubbink (od 71') - Strzelił bramkę dającą zwycięstwo. Nie był to gol przedniej urody, ale Ubbink potwierdził, że zawsze warto iść "za piłką". Odzyskał bramkarzowi futbolówkę i umieścił ją w siatce. Mógł także strzelić 2 bramkę, ale uderzył wówczas zbyt delikatnie.
Ocena: 4+
Konrad Gutowski zagrał zbyt krótko, by można było go ocenić.
Konrad Gutowski zagrał zbyt krótko, by można było go ocenić.