Ojrzyński: mecz do wygrania
Podbeskidzie Bielsko-Biała prowadziło w Krakowie 2:0, ale ostatecznie to zawodnicy Wisły cieszyli się ze zdobycia trzech punktów. „Górale” stracili trzy gole i kilku zawodników. Gdy na początku drugiej odsłony Maciej Iwański wykorzystał rzut karny, wydawało się, że bielszczanie po raz kolejny wywiozą z Krakowa jakąś zdobycz. – Nie możemy być zadowoleni, bo to był mecz do wygrania. Powinniśmy inaczej się zachować po strzeleniu drugiej bramki. Niestety straciliśmy gola, Wisła złapała kontakt i wiatr w żagle – powiedział po meczu Leszek Ojrzyński.
Opiekun „Górali” wskazał przyczyny porażki. – Wisła włożyła w ten mecz dużo więcej serca, grała ambitnie, wykorzystała nasze błędy. Powinniśmy dłużej utrzymywać się przy piłce, często panikowaliśmy.
Podbeskidzie straciło w Krakowie trzy gole i czterech zawodników. Maciej Iwański, Adam Deja, Damian Chmiel i Anton Sloboda nie wystąpią w kolejnym meczu ze względu na kartki, które obejrzeli. – Nie dość, że nie mamy punktów, to jeszcze czterech zawodników nie zagra w następnym spotkaniu. Taka jest piłka. Pokażemy z Piastem nasz charakter, o to akurat jestem spokojny – zakończył Ojrzyński.