Nic dziwnego, że trener Leszek Ojrzyński cieszył się z wygranej Podbeskidzia nad Lechią. Bielszczanie w sobotni wieczór strzelili rywalom aż trzy gole.

SONY DSC

– To zwycięstwo traktujemy, jak tlen, bo nasza sytuacja nie była dobra. Mam nadzieję, że piłkarze uwierzą, że mogą grać ładnie, widowiskowo i w każdym meczu walczyć o trzy punkty – komentował na konferencji prasowej Leszek Ojrzyński. – Wyszliśmy na mecz, żeby wygrać i na szczęście tak się stało, chociaż było bardzo nerwowo. Niedziela to dzień odpoczynku, zawodnicy pójdą do kościoła, spędzą czas z rodzinami i to da im trochę wytchnienia. Jest też czas na kadrę i możemy spokojnie pracować, w dobrych humorach – dodał szkoleniowiec Podbeskidzia, które zanotowało drugie zwycięstwo w bieżącym sezonie T-Mobile Ekstraklasy.