Miniona, 10. kolejka bielskiej „okręgówki” nie przyniosła żadnych istotnych zmian w czołówce stawki. Czas na podsumowanie weekendowych wydarzeń, czego fachowym spojrzeniem dokonuje dla nas Piotr Tymiński, były szkoleniowiec beskidzkich zespołów.

Soła Kobiernice – Kuźnia Ustroń 0:1 (0:0), RELACJA Faworytem była Kuźnia i z tej roli wywiązała się. Liczą się punkty i nie ma większego znaczenia, że tak nieznacznie ustronianie okazali się lepsi. Soła jest w trudnej sytuacji. Wyraźnie beniaminek nie radzi sobie najlepiej.

Beskid Skoczów – Koszarawa Żywiec 2:1 (1:1), RELACJA Umocniła się drużyna Beskidu na pozycji lidera. Koszarawę pokonała minimalnie, ale jednak dopisała do swojego dorobku trzy punkty. Goście choć nawiązali walkę, to obeszli się ostatecznie smakiem. Punktów wciąż mają trochę mało.

Lesna rusek LKS Leśna – LKS '99 Pruchna 2:3 (2:1), RELACJA Beniaminek miał ostatnio niezły okres i zanosiło się, że będzie w stanie nawet wygrać z Pruchną. Ale w najmniej oczekiwanym momencie przyszła porażka z rywalem, który nie notował najlepszej serii. W Leśnej euforyczny nastrój został zatem trochę przygaszony.

Metal Skałka Żabnica – Spójnia Zebrzydowice 2:1 (0:1), RELACJA W końcu Skałka zwyciężyła i przełamała złą passę, choć stało się to z wielkim trudem. Spójnia nie wykorzystała „dołka” przeciwnika i sama w nim znalazła się po drugiej kolejnej porażce. Te wyniki budzą wątpliwości, czy rzeczywiście tak łatwo będzie ekipie z Zebrzydowic o utrzymanie.

Świt Cięcina – Maksymilian Cisiec 5:1 (1:1), RELACJA Ogromne problemy z regularnością mają piłkarze Maksymiliana, którzy spadli już na przedostatnie miejsce w tabeli ligi okręgowej. Siła zespołu nie wygląda ciekawie, a tylko sporadycznie zdobywane punkty to potwierdzają. Wydaje się, że do samego końca zespół z Ciśca będzie musiał zaciekle walczyć o uniknięcie spadku. W Cięcinie mała poprawa, ale nie może to uśpić zawodników Świtu, którzy ciągle potrzebują motywacji.

Maksymilian Cisiec dzie WSS Wisła w Wiśle – Cukrownik Chybie 4:1 (4:0), RELACJA Porażka z Kuźnią nie wpłynęła demobilizująco na Wisłę. Odprawili wszak Cukrownika z obfitym bagażem bramek. Zdecydowane zwycięstwo świadczy o tym, że Wisła jednak jest mocna, ale... poprzednie mecze pokazywały, że są też w tej lidze drużyny mocniejsze.

Góral Żywiec – MRKS Czechowice-Dziedzice 1:1 (1:0), RELACJA Mecze tych drużyn są szczególne. Kibice Górala i MRKS-u nie darzą się jakąś szczególną sympatią. Duże emocje zatem na trybunach, jak i na boisku. Często gęsto w takich pojedynkach padają remisy i podział punktów miał miejsce również teraz. Zadowolenie połowiczne i w Żywcu, i w Czechowicach-Dziedzicach.

Pasjonat Dankowice – LKS Bestwina 4:0 (3:0), RELACJA W Dankowicach miejscowi nie mieli litości dla przyjezdnych z Bestwiny. Gładko rozprawili się z rywalem i umocnili w ścisłej czołówce „okręgówki”. Tak chyba pozostanie, bo Pasjonat ma spory potencjał. W Bestwinie czas na jakieś przemyślenia, bo forma ostatnio daleka jest od oczekiwanej.

[standings league_id=7 template=extend logo=true]