
Piłka nożna - A-klasa
Ostatnia prosta bez zaskoczeń
Przedostatnią kolejkę bielskiej a-klasy podsumowujemy razem z prezesem Rotuza Bronów, Jakubem Brzuską.
Mecz bez historii
Beniaminek z Bronowa nie miał zbyt trudnego zadania w miniony weekend. Rotuz na wyjeździe mierzył się z outsiderem z Godziszki. Ten jednak rewelację sezonu ... postraszył, doprowadzając do remisu 1:1. Potem jednak nastąpiła kompletna dominacja bronowian, którzy w finalnie wygrali to spotkanie aż 8:2. – Mecz bez historii. Beskid dopóki miał siłę podejmował walkę. Doprowadził nawet do remisu po naszym błędzie. W kolejnych minutach narzuciliśmy swój styl grania, co odzwierciedlone zostało w rezultacie. Pogodziliśmy się już z tym, że nie zajmiemy 2. miejsca w tabeli. Niemniej jednak jestem bardzo zadowolony z tego sezonu, gdyż większość skazywała nas na walkę o utrzymanie – mówi prezes Rotuza, Jakub Brzuska.
Potwierdzenie dominacji
W 25. kolejce nie zabrakło innych ciekawych konfrontacji. Przełom, który w ostatnich tygodniach pokazywał się z dobrej strony w zeszłą niedzielę uległ ekipie z Międzyrzecza 1:2. Mimo zapewnionego mistrzostwa zwalniać nie zamierza także "dwójka" MKRS-u. Czechowicza wywieźli komplet punktów z Bystrej. – Tutaj po cichu liczyłem na niespodziankę, że zespół z Bystrej powalczy o punkty. Do przerwy było 0:0 więc nie było to aż tak jednostronne spotkanie. Zespół z Czechowic-Dziedzic po raz kolejny potwierdził swą dominację. Zwycięstwo drużyny z Międzyrzecza także mnie nie zaskoczyło. Jest to zespół, który prezentuje naprawdę fajny futbol – zaznacza "sternik" klubu z Bronowa.
Skuteczność dopisała
Coraz bliżej wicemistrzostwa jest Pionier Pisarzowice. Podopieczni Pawła Łosia wygrali konfrontacje z Sołą 1:0 i mają 3 punkty przewagi nad GLKS-em. Formą strzelecką zaimponowali z kolei gracze z Buczkowic. Sokół pokonał Żar aż 6:0. – Trener Wydra robi naprawdę dobrą robotę w Buczkowicach i wynik ten mnie nie dziwi. W meczu z nami akurat szwankowała skuteczność Sokoła, ale jak widać w miniony weekend to sobie "odbili" – twierdzi Brzuska.
Wyniki 25. kolejki:
Soła Kobiernice – Pionier Pisarzowice 0:1 (0:1)
Sokół Hecznarowice – Zapora Wapienica 2:1 (1:0)
Beskid Godziszka – Rotuz Bronów 2:8 (1:3)
Sokół Buczkowice – Żar Międzybrodzie Bialskie 6:0 (4:0)
KS Bystra – MRKS II Czechowice-Dziedzice 1:4 (0:0)
Przełom Kaniów – KS Międzyrzecze 1:2 (1:0)
Beniaminek z Bronowa nie miał zbyt trudnego zadania w miniony weekend. Rotuz na wyjeździe mierzył się z outsiderem z Godziszki. Ten jednak rewelację sezonu ... postraszył, doprowadzając do remisu 1:1. Potem jednak nastąpiła kompletna dominacja bronowian, którzy w finalnie wygrali to spotkanie aż 8:2. – Mecz bez historii. Beskid dopóki miał siłę podejmował walkę. Doprowadził nawet do remisu po naszym błędzie. W kolejnych minutach narzuciliśmy swój styl grania, co odzwierciedlone zostało w rezultacie. Pogodziliśmy się już z tym, że nie zajmiemy 2. miejsca w tabeli. Niemniej jednak jestem bardzo zadowolony z tego sezonu, gdyż większość skazywała nas na walkę o utrzymanie – mówi prezes Rotuza, Jakub Brzuska.
Potwierdzenie dominacji
W 25. kolejce nie zabrakło innych ciekawych konfrontacji. Przełom, który w ostatnich tygodniach pokazywał się z dobrej strony w zeszłą niedzielę uległ ekipie z Międzyrzecza 1:2. Mimo zapewnionego mistrzostwa zwalniać nie zamierza także "dwójka" MKRS-u. Czechowicza wywieźli komplet punktów z Bystrej. – Tutaj po cichu liczyłem na niespodziankę, że zespół z Bystrej powalczy o punkty. Do przerwy było 0:0 więc nie było to aż tak jednostronne spotkanie. Zespół z Czechowic-Dziedzic po raz kolejny potwierdził swą dominację. Zwycięstwo drużyny z Międzyrzecza także mnie nie zaskoczyło. Jest to zespół, który prezentuje naprawdę fajny futbol – zaznacza "sternik" klubu z Bronowa.
Skuteczność dopisała
Coraz bliżej wicemistrzostwa jest Pionier Pisarzowice. Podopieczni Pawła Łosia wygrali konfrontacje z Sołą 1:0 i mają 3 punkty przewagi nad GLKS-em. Formą strzelecką zaimponowali z kolei gracze z Buczkowic. Sokół pokonał Żar aż 6:0. – Trener Wydra robi naprawdę dobrą robotę w Buczkowicach i wynik ten mnie nie dziwi. W meczu z nami akurat szwankowała skuteczność Sokoła, ale jak widać w miniony weekend to sobie "odbili" – twierdzi Brzuska.
Wyniki 25. kolejki:
Soła Kobiernice – Pionier Pisarzowice 0:1 (0:1)
Sokół Hecznarowice – Zapora Wapienica 2:1 (1:0)
Beskid Godziszka – Rotuz Bronów 2:8 (1:3)
Sokół Buczkowice – Żar Międzybrodzie Bialskie 6:0 (4:0)
KS Bystra – MRKS II Czechowice-Dziedzice 1:4 (0:0)
Przełom Kaniów – KS Międzyrzecze 1:2 (1:0)