– Myślę, że Piast powinien sobie poradzić ze Smrekiem. W sparingach ta drużyna wyglądała solidnie, a wzmocnienia poczynione przez klub sprawią, że będą się liczyć w walce o awans.

Spójnia ma za sobą mecz w Skoczowie, gdzie na ciężkim terenie wywalczyła punkt mimo szybkiej straty 2 goli. Podhalanka będzie groźna w tej rundzie, aczkolwiek dla zawodników gości spotkanie w Zebrzydowicach to wyzwanie. Za wyżej notowanym zespołem w tabeli przemawia doświadczenie. Taki piłkarz, jak Patryk Semik pewnie będzie chciał coś dołożyć do swojego najlepszego w lidze strzeleckiego dorobku.

Mecz z podtekstami w Skoczowie, bo kilku zawodników i trener w przeszłości byli związanie z Beskidem. Oczywistym jest, że będą chcieli się zaprezentować jak najlepiej. Ciężkie zadanie przed gospodarzami, choć czasem takie spotkania są przełomowe. To dobra okazja, aby Beskid się na zespole z Wisły podbudował, bo start ze Spójnią na pewno nie był taki, jakiego oczekiwano myśląc o awansie. Z podpórką na remis, ale więcej szans daję gospodarzom.

Wisła zdecydowanym faworytem w rywalizacji z Victorią, choć myślę, że goście się odpowiednio uzupełnili kadrowo po stracie Eryka Rybki. Dawid Okraska to piłkarz dający sporo jakości. Niespodzianki w postaci podziału punktów nie wykluczam.

Pewna „jedynka” w Radziechowach, gdzie może paść bardzo wysoki wynik. Zresztą w ostatnim sparingu GKS wygrał aż 10:0, więc co więcej tu dodawać. Skałka nie przeciwstawi się skutecznie.

Kolejny fajny mecz to derby Żywiecczyzny, w których może być różnie. Wiadomo, że beniaminek z Żywca z czołówki ligi musi wygrywać, aby nie dać się dogonić, ale Bory też dobrze grają. Każdy wynik więc moim zdaniem realny, nie podejmę się wskazania zwycięzcy i obstawię remis.

W Istebnej gospodarze z rywalem z Goleszowa powinni wygrać. Dochodzą słuchy, że w Goleszowie nie porzucono myśli o utrzymaniu, ale najbliższy wyjazd raczej tego nie potwierdzi.

Już się nie mogę doczekać naszego meczu po prawie półrocznej przerwie od gry o stawkę. Świeci słoneczko i aż chce się wychodzić na boisko. Dla nas będzie to pierwszy mecz na trawie w tym roku i wierzę, że pokażemy się tak, jak w większości sparingów. Jakość mamy w drużynie wysoką, nie pozostaje nic innego jak przekuć to na ligę. Z Sołą zawsze te mecze były ciężkie, ale jeśli zagramy swoje, to sądzę, że wygramy i tak do tego podchodzimy. Zwłaszcza, że moi zawodnicy są naprawdę głodni ligi i rywalizacji.


Program 16. kolejki:

30.03.2024 r. (sobota), g. 14:00
Piast Cieszyn – Smrek Ślemień
Spójnia Zebrzydowice – Podhalanka Milówka
Beskid Skoczów – WSS Wisła w Wiśle
Błyskawica Drogomyśl – Soła Rajcza
Wisła Strumień – Victoria Hażlach
Góral Istebna – LKS Goleszów
GKS Radziechowy-Wieprz – Skałka Żabnica
Bory Pietrzykowice – Stal-Śrubiarnia Żywiec